Reklama

"Muzułmanie nie zgodzą się na prawa człowieka"

Współczesny islam nie jest gotowy na uznanie praw człowieka – uważa abp Samir Nassar, maronicki metropolita Damaszku.

Reklama

Podkreśla on, że wartości tych, nie można narzucić muzułmanom z zewnątrz. Musiałyby wypłynąć z samego islamu, ale ten nie zmierza w tym kierunku – dodaje syryjski hierarcha. W sprawach islamskich jest on dobrze zorientowany, bo na co dzień żyje wśród muzułmanów. Przeżył też dwie wojny, najpierw w Libanie w latach 80-tych, a teraz od pięciu lat w Syrii. Przestrzega, że oczekiwanie od muzułmanów uznania wolności religijnej czy praw człowieka jest myśleniem życzeniowym. Wolność, równość i braterstwo to nie są wartości muzułmańskie – podkreśla abp Nassar.

Jego zdaniem chrześcijanie w Syrii, jeśli chcą przetrwać, muszą zrezygnować z tych wysokich aspiracji i zgodzić się na życie w cieniu islamu, pod prawem, które w jakiejś mierze będzie ich ciemiężyć. Na takich warunkach żyją w Syrii od XIII w., kiedy przestali być w tym kraju większością. Zdaniem maronickiego arcybiskupa Damaszku chrześcijanie w Syrii nie mają innej realnej alternatywy. Innym rozwiązaniem jest bowiem albo emigracja, albo niebezpieczna gra polityczna w postaci sojuszu z niektórymi ugrupowaniami bądź zagranicznym protektorem.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
2°C Czwartek
dzień
3°C Czwartek
wieczór
wiecej »

Reklama