Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło informację somalijskich piratów o zwolnieniu w sobotę uprowadzonego ponad dwa miesiące temu niemieckiego frachtowca i jego załogi. Według MSZ Niemiec chodzi o jednostkę MV Victoria. Niemieckie MSZ potwierdziło informację somalijskich piratów o zwolnieniu uprowadzonego ponad dwa miesiące temu frachtowca
Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło informację somalijskich piratów o zwolnieniu w sobotę uprowadzonego ponad dwa miesiące temu niemieckiego frachtowca i jego załogi. Według MSZ Niemiec chodzi o jednostkę MV Victoria.
Berlin nie potwierdził natomiast informacji piratów na temat wypłacenia okupu w wysokości 1,8 mln USD za zwolnienie jednostki.
"Mogę potwierdzić, że statek nie znajduje się już w rękach piratów" - powiedział w sobotę rzecznik resortu niemieckiej agencji dpa.
Wcześniej w rozmowie telefonicznej z agencją AFP, przywódca piratów Mohamed Abdi oświadczył ze swej siedziby w somalijskim mieście Eyl, iż po otrzymaniu przez piratów pieniędzy, niemiecki frachtowiec został zwolniony nad ranem i wypłynął z tego portu.
MV Victoria pływał pod banderą karaibskiego państwa Antigua i Barbuda. Na początku maja został zaatakowany 120 mil morskich na północ od somalijskiego miasta portowego Bosaso. Według MSZ w Berlinie na pokładzie nie było Niemców; 11-osobowa załoga składała się wyłącznie z obywateli Rumunii.
Statek był wówczas w drodze z Indii do Arabii Saudyjskiej z ładunkiem 10 tys. ton ryżu.
AFP informowała, że uwolniona jednostka to frachtowiec Hansa Stavanger, uprowadzony 4 kwietnia. Niemiecki MSZ nie potwierdził jednak tej informacji. "Sztab kryzysowy intensywnie pracuje nad rozwiązaniem" w sprawie Hansa Stravanger - powiedział rzecznik ministerstwa.
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.
ISW: oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego dałoby jej dogodną pozycję do kontynuowania ataków.