To najlepszy wzorzec, że państwo pomaga rodzinom w wychowaniu dzieci i daje im wsparcie - powiedział prezydent Andrzej Duda, podpisując ustawę wprowadzającą program "Rodzina 500 plus".
Projekt ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, która wprowadza program "Rodzina 500 plus", przygotowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jest to sztandarowy projekt rządu PiS, zapowiadany w kampanii wyborczej. Wypłaty świadczeń mają ruszyć w kwietniu.
"Jestem niezmiernie szczęśliwy, że mogę ten podpis złożyć; jestem przekonany, że jest to krok w kierunku, lepszej, naprawionej i bardziej przyjaznej dla obywateli Polski" - powiedział prezydent tuż przed złożeniem podpisu pod ustawą.
"To jest dla mnie niezwykle radosny dzień, ponieważ po raz pierwszy od 1989 r. powstaje i dziś zostanie zakończony proces legislacyjny ustawy, która rzeczywiście oznacza wsparcie ze strony polskiego państwa dla tych, którzy są w naszym kraju najważniejsi - dla rodzin, które mają dzieci" - mówił Andrzej Duda.
Wyraził przekonanie, że dzięki programowi 500 plus poziom życia rodzin znacznie się poprawi. "Zwłaszcza tam, w tych rejonach Polski, gdzie są wielkie trudności z pracą, gdzie są niskie zarobki. Będzie to ogromna pomoc dla rodziny" - podkreślił prezydent.
"Wierzę w to, że ten program dokona wręcz zmiany Rzeczypospolitej w tym najlepszym tego słowa znaczeniu. Zmiany, która spowoduje poprawienie zrównoważonego rozwoju kraju. Zmiany, która spowoduje wzrost poziomu życia polskich rodzin" - mówił.
Prezydent wyraził nadzieję, że program 500 plus będzie także zachętą, aby mieć dzieci. "Wierzę, że ten program przyczyni się także do poprawy sytuacji demograficznej naszego kraju oraz pobudzenia polskiej gospodarki" - powiedział.
Dodał, że jest to najlepszy wzorzec, gdy państwo pomaga rodzinom w wychowaniu dzieci. "Nie zastępuje rodziny w wychowaniu, nie narzuca rodzicom modelu wychowania dzieci, nie wymusza, w jaki sposób mają swoje dzieci wychowywać, ale daje możliwość, żeby wesprzeć te rodziny, które dzieci mają" - podkreślił prezydent.
Podziękował premier Beacie Szydło oraz minister rodziny Elżbiecie Rafalskiej za zrealizowanie tego projektu. "To ja, w 2014 r., prezentując program PiS w czasie kampanii wyborczej do europarlamentu, przedstawiałem tę część programu, która nazywała się +Rodzina+" - powiedział prezydent.
Przypomniał, że w kampanii przed wyborami prezydenckimi zapowiadał, że ten program zostanie zrealizowany, jednak poprzedni rząd twierdził, że nie da się tego zrobić. "I oto, proszę państwa, właśnie rząd na czele z panią premier Beatą Szydło, gdzie ministrem rodziny jest pani Elżbieta Rafalska, i ten rząd wspólnie ze mną jako prezydentem RP właśnie dzisiaj rozpoczyna wdrażanie tego programu" - powiedział Duda.
Projekt ustawy wprowadzającej program 500 plus został przyjęty przez rząd 1 lutego i tego samego dnia został złożony w Sejmie. Sejm rozpoczął nad nim prace 9 lutego, a dwa dni później przyjął ustawę. 12 lutego ustawę bez poprawek poparł Senat.
Ustawa ma wejść w życie "pierwszego dnia miesiąca następującego po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia", z wyjątkiem artkułu dotyczącego organizowania wypłat przez gminy i przekazania im na to środków, który wchodzi w życie z dniem ogłoszenia.
Program "Rodzina 500 plus" zakłada, że świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł na drugie i kolejne dziecko otrzyma każda rodzina, bez względu na dochody. W przypadku rodzin z jednym dzieckiem trzeba będzie spełnić kryterium dochodowe - 800 zł na osobę w rodzinie lub 1200 zł w przypadku dzieci z niepełnosprawnością. Świadczenie będzie wypłacane do ukończenia przez dziecko 18 lat. Wniosek będzie trzeba składać raz w roku, w miejscu zamieszkania.
Samorządy będą miały zagwarantowane środki na pokrycie kosztów obsługi programu. W tym roku jest to 2 proc. całego transferu, który wynosi 17 mld zł, czyli blisko 350 mln zł. 19 lutego MRPiPS ma rozpocząć we wszystkich województwach szkolenia na temat wdrażania programu; samorządy otrzymają także podręcznik instruktażowy do ustawy oraz specjalny informator - dla urzędników i beneficjantów programu.
W toku prac parlamentarnych opozycja zgłaszała poprawki, m.in. żeby świadczenie wychowawcze przysługiwało na każde dziecko, by objąć je zasadą "złotówka za złotówkę" (czyli w przypadku przekroczenia progu dochodowego świadczenie nie byłoby odbierane, a pomniejszane o kwotę, o jaką przekroczone zostało kryterium), wnioskowano też o wprowadzenie górnego progu dochodowego - rodziny, których dochód przekracza 2,5 tys. zł na osobę, nie otrzymałyby 500 zł na dziecko. Żadna z poprawek opozycji nie zyskała jednak akceptacji posłów ani senatorów.
W Sejmie do projektu wprowadzono kilka poprawek, m.in. umożliwiające składanie wniosków drogą elektroniczną za pomocą systemu teleinformatycznego udostępnionego przez ZUS i systemy bankowości elektronicznej; zdecydowano również, że świadczenie będzie dzielone, gdy dziecko się urodzi lub skończy 18 lat w ciągu danego miesiąca. Wprowadzono zapis, że Rada Ministrów będzie uprawniona do podnoszenia zarówno wysokości świadczenia, jak i uprawniających do niego kryteriów.
Według MRPiPS z programu skorzysta 2,7 mln rodzin, które mają ponad 3,7 mln dzieci. Z szacunków wynika, że najwięcej dzieci, które mogą zostać objęte programem, mieszka w woj. mazowieckim - ok. 463,1 tys.; dalej są woj. śląskie (ok. 389 tys.), wielkopolskie (ok. 351,9 tys.) i małopolskie (ok. 329,8 tys.). Województwa z najmniejszą liczbą dzieci, do których może trafić wsparcie, to opolskie (ok. 81,5 tys.), lubuskie (ok. 107,4 tys.) oraz świętokrzyskie (ok. 144,5 tys.).
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.