S. Jolanta Olech, rzeczniczka KWPŻZZ protestuje przeciw tekstowi o samobójstwach sióstr.
Rzeczniczka prasowa Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych, w imieniu sióstr, wyraża z tego powodu "oburzenie i głęboki niesmak". Jak dodaje, to "zmanipulowany i wykrzywiony obraz rzeczywistości" i zapowiada wyciągnięcie konsekwencji. Publikujemy treść oświadczenia:
Oświadczenie w sprawie nierzetelnego i krzywdzącego artykułu w "Newsweeku Polska"
Konferencja Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w imieniu Sióstr Zakonnych żyjących w ponad 100 różnych Zgromadzeniach wyraża oburzenie i głęboki niesmak z powodu ukazania się dziś na stronie internetowej tygodnika "Newsweek Polska" wywiadu przeprowadzonego przez panią Paulę Szewczyk pt. "Depresje i próby samobójcze w zakonach to norma".
Trudno podejmować dyskusję z bardzo prymitywnymi tezami na temat osobowości sióstr zakonnych i życia we wspólnotach zakonnych tam zamieszczonymi, tezy te bowiem, jak wynika z tego co mówi rozmówczyni p. Szewczyk, są jednostkowymi, nielicznymi wypowiedziami osób, które odeszły ze Zgromadzeń i trzeba je potraktować jako świadectwa osobistych dramatów. Szkoda tylko, że się je tak beztrosko i bez głębszej znajomości rzeczy uogólnia, krzywdząc całą społeczność zakonną i tworząc w ten sposób, zmanipulowany i wykrzywiony obraz rzeczywistości.
Pragniemy natomiast zapytać Redakcję:
1. Czy publikując fotografie sióstr zamieszczone w wywiadzie, otrzymała zgodę sióstr, które się na tych fotografiach znajdują i ich wspólnot? W przeciwnym razie bowiem jest to przekroczenie prawa i zostaną wyciągnięte z tego konsekwencje.
2. Na jakich materiałach i danych liczbowych oparła Redakcja sformułowanie tytułu tego wywiadu pisząc, że depresje i próby samobójcze w zakonach są normą? Jest to oszczerstwo i jako takie zostanie potraktowane.
s. Jolanta Olech
rzecznik prasowy KWPŻZZ
Warszawa, 22 lutego 2016
Przeczytaj także:
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.