Ściana Płaczu w Jerozolimie, przy której modlą się pobożni Żydzi, ma swoją stronę internetową i specjalną służbę, która modlitwy internautów włoży, zgodnie z tradycją, w szczeliny kamiennego muru zachodniej ściany drugiej świątyni jerozolimskiej, zniszczonej w 70 r. przez Rzymian.
Przez internet wierni mogą przysłać modlitwy na adres http://english.thekotel.org/default.asp. W Jerozolimie zostaną one wydrukowane i zaniesione na miejsce, z którym wiąże się przekonanie, iż złożone tam modlitwy szybko trafiają przed oblicze przedwiecznego.
Ściana zachodnia stoi w miejscu, w którym według tradycji wznosiła się pierwsza świątynia Salomona, zniszczona w 600 r. p.n.e. przez Babilończyków. Zbudowana z olbrzymich bloków kamiennych, w rzeczywistości jest częścią późniejszej świątyni wybudowanej przez Heroda.
Strona "Tweet Your Prayers" (www.tweetyourprayers.info) nie podaje, kto ją założył; wspomina jedynie, że doprowadził do jej powstania "młody człowiek z Tel Awiwu".
Za umieszczenie modlitwy w murze nie jest pobierana opłata; odwiedzający witrynę są proszeni o datek przekazywany przelewem z karty bankowej.
Pod Ścianą Płaczu wizyty kurtuazyjne składali ostatnio papież Benedykt XVI, amerykański prezydent Barack Obama.
Modlitwy złożone w Ścianie Płaczu są zbierane dwa razy w roku przez rabina i grzebane zgodnie z żydowskim obyczajem. Jak twierdzą teksty rabiniczne, boska obecność nigdy nie opuściła tego miejsca i Ściana Płaczu uważana jest za najświętsze ze wszystkich miejsc żydowskich.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.