Najnowszym filmem Michaela Haneke "Biała wstążka" rozpoczął się w czwartek we Wrocławiu 9. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Era Nowe Horyzonty. Podczas trwającej do 2 sierpnia imprezy zostanie pokazanych ok. 550 filmów z 45 krajów świata, w tym ponad 250 filmów pełnometrażowych.
Pokaz filmu Haneke jest jednocześnie jego polską premierą. "Biała wstążka" została nagrodzona w tym roku Złotą Palmą na festiwalu w Cannes. Film Haneke jest próbą poszukiwania źródeł XX-wiecznych totalitaryzmów. Jego akcja toczy się przed I wojną światową w małym miasteczku w północnych Niemczech. Bohaterowie to młodzi członkowie kościelnego chóru, którzy stają się świadkami, ofiarami i prawdopodobnie również sprawcami fatalnych wydarzeń, które wstrząsną społecznością miasteczka.
Drugim filmem pokazanym w dniu otwarcia festiwalu będzie "Nimfa" w reż. Pen-ek Ratanaruanga, który jest jednym z czołowych przedstawicieli nowej fali kina tajskiego. To opowieść o duchach zamieszkujących tropikalny las, która nastrojem przypomina prozę Edgara Allana Poe.
W pierwszym dniu festiwalu będzie można również wysłuchać koncertu amerykańskiej artystki Lydii Lunch. To jedna z najbardziej wpływowych postaci niezależnej sceny muzycznej, która oprócz tworzenia muzyki, pisze, fotografuje i gra w awangardowych filmach.
Jak podkreślają organizatorzy, wydarzeniem festiwalu będzie pokaz najnowszego filmu Pedro Almodovara "Przerwane objęcia". Obraz zostanie pokazany wraz z filmem, który był bezpośrednią inspiracją dla hiszpańskiego reżysera - "Noc i miasto" w reż. Julesa Dassina.
W najważniejszym konkursie festiwalu - Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty - znajdzie się 14 filmów - m.in. "Jezioro" francuskiego reżysera Phillipe'a Grandrieux, brytyjski "Głód" Steva McQueena oraz rosyjski "Tlen" Ivana Vyrypayeva. W konkursie zostaną przyznane trzy nagrody: Grand Prix dla najlepszego filmu i 20 tys. euro, Nagroda Publiczności oraz Nagroda Krytyków Filmowych. O tym, kto dostanie nagrodę Grand Prix, zdecyduje międzynarodowe jury pod przewodnictwem jednego z najwybitniejszych portugalskich reżyserów Joao Botelho.
W konkursie Nowe Filmy Polskie wystartuje z kolei 13 filmów, wśród nich zrealizowany przez Bolesława Pawicę i Jarosława Szodę "Handlarz cudów", "Hel" Kingi Dębskiej oraz "Las" Piotra Dumały - filmy te będą miały na festiwalu światowe premiery. Najlepszy obraz zostanie nagrodzony Wrocławską Nagrodą Filmową, którą ufundował prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, w wysokości 100 tys. zł (60 tys. dla reżysera i 40 tys. dla producenta). W tym konkursie zostanie również przyznana nagroda za debiut reżyserski, którą ufundował marszałek województwa dolnośląskiego Marek Łapiński. Zwycięzca otrzyma 40 tys. zł.
W tym roku po raz pierwszy w ramach festiwalu odbędzie się Międzynarodowy Konkurs Filmów o Sztuce, w którym wystartuje 12 pełnometrażowych, autorskich dokumentów, zainspirowanych różnymi dziedzinami i kierunkami w sztuce dawnej i współczesnej. W programie m.in. autobiograficzny kolaż Agnes Vardy "Plaże Agnes" oraz "Rembrandt: oskarżam...!" Petera Greenawaya. Zwycięzca tego konkursu otrzyma nagrodę w wysokości 10 tys. euro.
Na festiwalu będą gościć sławy światowego kina, m.in.: Win Wenders, Peter Greenaway, Agnes Varda oraz Mike Figgis. Widzowie będą mogli spotkać się z reżyserami po seansach filmów ich autorstwa.
W ramach Ery, podobnie jak w latach ubiegłych, odbędą się także m.in. plenerowe pokazy na wrocławskim rynku, w których można uczestniczyć bezpłatnie. Z kolei w Operze Wrocławskiej będą wyświetlane filmy nieme z muzyką graną na żywo, a we wrocławskim Arsenale wystąpi w ciągu 11 dni 26 zespołów muzycznych.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"