Katowicki Nikiszowiec - unikatowe w światowej skali stuletnie osiedle górnicze - ma stać się bardziej przyjazny turystom. W niedzielę ruszył tam punkt informacji turystycznej. Do obiegu wprowadzono też pamiątkową monetę o nominale 10 balkanów.
Nazwa monety nawiązuje do bezpłatnej kolejki wąskotorowej "Balkan Express". Od początków XX wieku aż do 1977 roku woziła ona ludzi z pobliskiego Giszowca do Nikiszowca oraz Szopienic. Zabytkowe osiedla Giszowiec i Nikiszowiec są dziś częścią Szlaku Zabytków Techniki Woj. Śląskiego, skupiającego największe atrakcje regionu, związane z rozwojem przemysłu.
Ulubiony przez filmowców Nikiszowiec to najbardziej niezwykła dzielnica Katowic. Jej centrum to zespół zwartych, trzykondygnacyjnych domów z czerwonej cegły. Wybudowała je w latach 1908-1919 spółka górnicza Georg von Giesche's Erben jako osiedle robotnicze przy kopalni Giesche. Projektantami byli twórcy sąsiedniego, pomyślanego jako miasto-ogród Giszowca, Emil i Georg Zillmanowie.
Termin otwarcie punktu informacji turystycznej i premiery balkanów wybrano nieprzypadkowo. W niedzielę odbywa się odpust w miejscowym kościele pod wezwaniem św. Anny. To także okazja do pikniku, adresowanego do mieszkańców dzielnicy i turystów.
"Ten dzień jest okazją do integracji społeczności Nikiszowca i Janowa, promocji dzielnicy, a także pokazania kultury i wartości, jakimi szczyci się nasz region. Odpust św. Anny jest najważniejszym, obok Barbórki, świętem w Nikiszowcu" - powiedział rzecznik katowickiego magistratu, Waldemar Bojarun.
Wśród niedzielnych atrakcji są m.in. koncerty, plenery malarskie i jarmark sztuki. Przed kościołem można kupić tradycyjne śląskie ciasta (trwa też konkurs na najlepsze z nich), wyroby rękodzieła zrobione przez mieszkańców, ręcznie robioną biżuterię i ogórki kiszone specjalnie na tę okazję. Inna atrakcja to "śląski łobiod" - pokaz przygotowywania tradycyjnego śląskiego obiadu, z degustacją potraw. Dla dzieci przygotowano śląskie gry i zabawy.
Odpust-piknik jest inicjatywą lokalną, wspieraną logistycznie i finansowo przez Program Centrum Aktywności Lokalnej w Nikiszowcu, działający w ramach Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Katowicach. Impreza jest współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Pamiątkowe balkany, od niedzieli dostępne w Nikiszowcu, od poniedziałku będzie także można kupić w Centrum Informacji Turystycznej przy katowickim rynku. Balkany wybiła Miejska Poczta Doręczeniowa w Rybniku. Na awersie znajduje się herb miasta z napisem 10 balkanów, na rewersie symbol Katowic - hala "Spodka" i napis "Katowice - Miasto Wielkich Wydarzeń".
"Pomimo tego, że monety nie mają siły płatniczej, są doskonałym gadżetem przypominającym o pobycie w Katowicach, a przy okazji przypominającym historię miasta. W przyszłości, we współpracy z Mennicą Polską, chcielibyśmy wybić monety, które będą również środkiem płatniczym oraz gadżetem promującym Nikiszowiec" - zapowiedział rzecznik.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.