Między innymi z "ryżym Krzesimirem z Borów Tucholskich" mierzyli się młodzi miłośnicy poprawnej polszczyzny.
Jako "średnio trudne" ocenili zgodnie przygotowane przez organizatorów dyktando uczestnicy konkursu ortograficznego "Walka z bykami". - Pod względem ortograficznym było stosunkowo łatwo, ale tekst zawierał sporo pułapek, zwłaszcza interpunkcyjnych - oceniła Patrycja Krysik z IV LO w Elblągu.
Kiedy usłyszała dyktando po raz pierwszy, wydawało się jej bardzo trudne. - Przy następnym odczytaniu było już łatwiej - mówi. Podobnie jak jej kolegom we znaki dały się jej szczególnie myślniki i przecinki. - Gdy zobaczyłam na koniec poprawny tekst, okazało się, że popełniłam kilka błędów właśnie przy znakach interpunkcyjnych - dodaje.
Tekst dyktanda przygotowała Dorota Hodyl z Filii nr 4 Elbląskiej Biblioteki. - Pomysł dyktanda zrodził się z chęci sprawdzenia, jak młodzi ludzie radzą sobie dziś z poprawną polszczyzną - mówi i zwraca uwagę, że obecnie w szkołach średnich bardzo rzadko spotyka się tę formę sprawdzania wiedzy.
W ocenie pani Doroty bardzo dużo szkody w umiejętności posługiwania się poprawną pisownią wyrządzają dziś media elektroniczne. - W SMS-ach czy też w e-mailach coraz rzadziej młodzi posługują się polskimi znakami, nie mówiąc już o interpunkcji - ocenia.
- Dziś młodzi coraz częściej już nie tylko piszą, ale i mówią stylem SMS-owym - dodaje z kolei Urszula Tyszka, przewodnicząca komisji oceniającej dyktando. - Coraz mniej czytają - i to od razu przekłada się na to, w jaki sposób piszą. Wyraża jednak przekonanie, że ci, którzy przyszli na "Walkę z bykami", dbałość o język polski mają we krwi.
Organizatorzy podkreślają, że dbanie o mowę ojczystą to także wyraz patriotyzmu. - Patriota to człowiek, który umie mówić poprawnie, pięknym językiem. Dba o ten język i nie zachwaszcza go wtrętami z innych języków - podsumowuje przewodnicząca.
Również sami młodzi torreadorzy pióra zauważają, że ich rówieśnicy coraz mniejszą wagę przywiązują do poprawnego wysławiania się oraz pisania. Jak mówią, najdokładniej widać to na portalach społecznościowych. - Wychodzi to nie tylko w rozmowach, ale bardzo często ludzie wrzucają na swoje tablice wiadomości rojące się od błędów. To wygląda po prostu brzydko. Dziwię się, że ktoś publicznie daje o sobie tego typu świadectwo - ocenia P. Krysik.
Swój udział w konkursie uczestnicy motywowali przede wszystkim chęcią sprawdzenia samych siebie. - Poszło mi całkiem dobrze w konkursie szkolnym, więc chciałam zobaczyć, jak wypadnę na tle młodzieży z całego miasta - mówi Patrycja.
W konkursie wzięło udział 39 młodych ludzi z różnych szkół średnich Elbląga. Swoich przedstawicieli na konkurs wydelegowały I LO, II LO, III LO. IV LO, Zespół Szkół Gospodarczych, Zespół Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących oraz Zespół Szkół Pijarskich.
Wyniki konkursu ogłoszone zostaną za tydzień.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.