Dwudziestoparoletnia kobieta została w Holandii poddana eutanazji z powodu cierpień, wywołanych przez molestowanie seksualne.
Do napaści seksualnych dochodziło w okresie 10 lat, gdy była w wieku 5-15 lat. Wywołało to u niej zaburzenia psychiczne, ciężką anoreksję, chroniczną depresję i halucynacje. Dwa lata temu jej stan się poprawił na skutek intensywnych zabiegów lekarzy. Ostatnio jednak stwierdzili oni, że to przypadek beznadziejny. Podali jej zabójczy zastrzyk.
Jeden z członków lewicowej Partii Pracy stwierdził gorzko, że oto teraz ofiary molestowania seksualnego karane są śmiercią...
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.