Tak zwana sekularyzacja

Dzisiaj religijność Polaków przechodzi ewolucję od religijności socjologicznej, czasem magicznej, w kierunku świadomego, indywidualnego wyboru, wymagającego klarownej motywacji. Nieufność wobec kościelnych instytucji nie musi oznaczać odejścia od wiary – zauważa ks. Adam Boniecki w artykule wstępnym „Tak zwana sekularyzacja”.

Naczelny „TP” komentuje dane statystyczne dotyczące religijności Polaków i spadku powołań.

Wychodzi od tekstu opublikowanego w „Financial Times”, który doniósł, że polskie społeczeństwo się sekularyzuje. Pretekstem do zajęcia się tematem był warszawski koncert Madonny i „wątłe protesty przeciwko koncertowi”. Inne przejawy sekularyzacji wymienione w „FT” to mała ilość osób deklarujących, że wierzy w niebo, czy jeden z najniższych w Europie wskaźników urodzeń.

Nie wiem, jakby „FT” ocenił naszą religijność, gdyby w proteście przeciw koncertowi wybuchły zamieszki albo gdyby arcybiskup Warszawy poprowadził ulicami miasta, na Bemowo, pokutną procesję?... Zapewne odpowiadałoby to wyobrażeniom o Polsce jako kraju, w którym ciemnym tłumem rządzą katoliccy talibowie. Upatrywanie oznak sekularyzacji w tym, że Polacy się zachowali tak, jak by się zachowali członkowie każdego normalnego, pluralistycznego społeczeństwa, budzi wątpliwości. Nie znaczy to jednak, że pytanie o sekularyzację Polski nie ma sensu - pisze ks. Boniecki.

Sekularyzacja może się okazać błogosławionym procesem oczyszczenia z tego, w co nasza religijność obrosła, uwolnieniem od różnych funkcji zastępczych, powrotem do źródeł, przywróceniem Kościołowi wyraźniejszego niż w tej chwili charakteru wspólnoty wiary. To zresztą już się dokonuje w różnych miejscach, rzadko dostrzeganych przez media - czytamy.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Czwartek
noc
5°C Czwartek
rano
11°C Czwartek
dzień
12°C Czwartek
wieczór
wiecej »