Reklama

Raport NIK n/t rodzin zastępczych

Zdarzają się przypadki, gdy sądy rodzinne - mimo negatywnych opinii centrów pomocy rodzinie - ustanawiają rodzicami zastępczymi osoby karane lub takie, które w przeszłości porzuciły własne dzieci - zwraca uwagę Najwyższa Izba Kontroli. Raport dotyczy działalności w latach 2007-2008 40 instytucji powołanych do pomocy rodzinie.

Reklama

NIK w raporcie opublikowanym na swojej stronie internetowej wskazuje na potrzebę przyjęcia przez rząd nowych rozwiązań, które zachęciłyby do tworzenia rodzinnej opieki zastępczej i zapewnienia rodzinom zastępczym odpowiedniego wsparcia merytorycznego i finansowego.

Kontrola obejmowała działalność: 26 powiatowych centrów pomocy rodzinie (PCPR) oraz 14 miejskich ośrodków pomocy rodzinie (MOPR) lub miejskich ośrodków pomocy społecznej (MOPS). Spośród nich tylko siedem zasłużyło na ocenę pozytywną: MOPS w Suwałkach i Elblągu, MOPR w Piotrkowie Trybunalskim i Skierniewicach, PCPR w Lesku, Rzeszowie i Ustrzykach Dolnych.

Największym problemem - w ocenie NIK - jest brak właściwej współpracy na etapie ustanawiania rodzin zastępczych między instytucjami powołanymi do pomocy rodzinie a sądami rodzinnymi. NIK zwraca uwagę, że sądy zbyt często ustanawiają rodziców zastępczych, nie uwzględniając negatywnych opinii ośrodków lub centrów pomocy rodzinie. Sytuacje takie występowały w 70 proc. skontrolowanych ośrodków.

NIK zwraca uwagę, że np. sąd w Oleśnie ustanowił jako ojca zastępczego osobę wcześniej karaną, a dziecko nie miało zapewnionych warunków do prawidłowego rozwoju. NIK wykryła też przypadek, gdy matką zastępczą została osoba, która porzuciła czworo własnych dzieci. Był też przypadek, gdy rodziną zastępczą zostały osoby nie mające stałego źródła utrzymania ani odpowiedniego mieszkania.

NIK podkreśla w swoim raporcie, że zdarzają się sytuacje, gdy sądy całkowicie pomijają rolę opiniującą ośrodków i centrów. Na terenie dziewięciu skontrolowanych ośrodków kontrolerzy stwierdzili przypadki ustanawiania rodzin zastępczych bez sprawdzenia, czy osoby te spełniają kryteria prawne.

Z raportu wynika, że ośrodki i centra nie zawsze monitorują sytuację dzieci w rodzinach zastępczych. 14 z 40 skontrolowanych placówek nie powiadamiało sądów o nieprawidłowym funkcjonowaniu rodzin, mimo że ciążył na nich taki obowiązek.

NIK zwraca też uwagę, że procedura ustanawiania rodziców zastępczych jest zbyt skomplikowana i często zniechęca potencjalnych rodziców. Działo się tak na terenie 29 powiatów (75 proc.). Między rokiem 2006 a pierwszym półroczem 2008 r. na terenie badanych powiatów liczba rodzin zastępczych spadła o 97, umieszczono w nich 207 dzieci mniej.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
6°C Czwartek
rano
wiecej »

Reklama