Wysoki rangą przedstawiciel rządu irańskiego zasugerował w czwartek, iż Iran nie będzie rozmawiać ze światowymi mocarstwami na temat swego programu atomowego.
Cytowany przez internetowe media irańskie przedstawiciel Iranu w Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Ali Aszgar Soltani oświadczył, iż kwestie programu atomowego jego kraju mogą być przedmiotem rozmów wyłącznie na forum MAEA.
Wypowiedź irańskiego dyplomaty stanowiła reakcję na adresowaną do Teheranu środową propozycję tzw. grupy 5+1 (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec) w sprawie nawiązania rozmów na temat strategii jądrowej Iranu jeszcze przed wrześniową sesją Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
Propozycja nawiązania takich rozmów padła po środowym roboczym spotkaniu "szóstki" w Koenigstein pod Frankfurtem. Wypowiadając się w imieniu uczestników obrad, dyrektor departamentu politycznego w niemieckim MSZ Volker Stanzel odwołał się do deklaracji głównego irańskiego negocjatora ds. atomowych Sajeda Dżalila, który w ubiegłym tygodniu mówił o gotowości Teheranu do takich rozmów.
"Szóstka" chce by do rokowań z Iranem doszło w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Prezydent USA Barack Obama dał Iranowi czas do końca września na podjęcie rozmów z sześcioma krajami, które zaoferowały mu korzyści handlowe w zamian za rezygnację z programu atomowego. W przeciwnym razie zagroził zaostrzeniem sankcji. Również kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiadała się za wprowadzeniem nowych antyirańskich sankcji w razie potrzeby.
Kraje zachodnie podejrzewają Iran, że jego program atomowy ma charakter wojskowy, podczas gdy Teheran twierdzi, że energia atomowa ma być wykorzystywana wyłącznie w celach pokojowych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.