Papież złożył hołd św. Bonawenturze

Następnie odleciał śmigłowcem do pobliskiej miejscowości Bagnoregio. Po wizycie w konkatedrze św. Mikołaja, w której znajdują się relikwie (tzw. Święte Ramię) św. Bonawentury, spotkał się z przełożonymi rodzin franciszkańskich i miejscowymi proboszczami.

Wizytę zakończyło spotkanie papieża z mieszkańcami na Placu św. Augustyna. W skierowanym do nich przemówieniu Ojciec Święty zauważył, że tak jak przedpołudniowa Mszy św. w Viterbo zapoczątkowała wizytę w ich diecezji, tak przyjazd do Bagnoregio ją zamyka. Kolejną część swego przemówienia poświęcił św. Bonawenturze, którego myśl teologiczna była przedmiotem jego pracy habilitacyjnej, przyjętej w 1957 roku. Papież przypomniał słowa, w jakich sam święty przedstawia siebie w XII pieśni raju w „Boskiej Komedii” Dantego: „Jam ci jest duchem cnym Bonawentury... co w wielkim obrzędzie zawszem po lewej stronie dawał wtóry” (w. 127-129), co oznaczało, że nad wszystko stawiał „dobro dusz”.

Benedykt XVI mówił o drodze życiowej świętego i jego kontaktach z Biedaczyną z Asyżu. Podkreślił, że obecność w Bagnoregio „Świętego Ramienia” sprzyja „podtrzymywaniu żywej pamięci i pogłębianiu doktryny filozoficznej, teologicznej i mistycznej” tego uczonego zakonnika, niełatwej do streszczenia. „Wspominając tego głębokiego poszukiwacza i miłośnika mądrości, chciałbym również wyrazić zachętę i szacunek dla służby, jaką we wspólnocie Kościoła teologowie oddają tej wierze, która szuka umysłu, tej wierze, która jest «przyjaciółką umysłu» i która staje się nowym życiem zgodnie z planem Bożym” – powiedział papież. Podkreślił, że św. Bonawentura był „niestrudzonym poszukiwaczem Boga”, „serafickim piewcą stworzenia” oraz „zwiastunem nadziei”.

Nawiązując do pytania burmistrza Bagnoregio, co będzie z tym miasteczkiem (opuszczonym właściwie i niemal wymarłym), papież odpowiedział stwierdzeniem, że „prawdę powiedziawszy wszyscy zastanawiamy się nad przyszłością nas samych i świata, a pytania te mają wiele wspólnego z nadzieją, której spragnione jest serce człowieka”.

Na zakończenie Ojciec Święty prosił św. Bonawenturę, „by pomógł nam «rozwinąć skrzydła» nadziei, która popycha nas do tego, aby tak jak on być nieustannymi poszukiwaczami Boga, piewcami piękna stworzenia i świadkami tej Miłości i tego Piękna, co «wszystko porusza»”.

Po tym spotkaniu Benedykt XVI uda się śmigłowcem w drogę powrotną do Castel Gandolfo, gdzie spodziewany jest ok. godz. 19.30.