Święty Synod rosyjskiego prawosławia obradujący 15 lipca w Moskwie orzekł, że Sobór na Krecie był ważnym wydarzeniem, ale nie można mu przyznać statusu Soboru wszechprawosławnego.
Opinię Synodu na ten temat przedstawił przewodniczący Wydziału ds. Kontaktów Kościoła ze Społeczeństwem i Mediami Władimir Legojda.
Władimir Legojda powiedział, że Święty Synod potwierdził duże znaczenie obradującego w końcu czerwca Soboru prawosławnego na Krecie jako ważnego wydarzenia w historycznym procesie soborowym Kościołów prawosławnych, ale odrzucił możliwość uznania go za Sobór wszechprawosławny. Z piętnastu wspólnot prawosławnych świata uczestniczyło w nim jedynie dziesięć Kościołów autokefalicznych, co przy ustalonej zasadzie przyjmowania decyzji jednogłośnie sprawia, że przyjętych na Krecie dokumentów nie można uznać za wyrażające opinię całego świata prawosławnego. Święty Synod rosyjskiego prawosławia postanowił przekazać Synodalnej Komisji Biblijno-Teologicznej do analizy dokumenty przyjęte na Soborze na Krecie. Po zakończeniu prac Komisja przedstawi swoje wnioski na kolejnych obradach Synodu.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.