- Wstępna analiza wykresów stężeń metanu w kopalni "Wujek-Śląsk" w dniu katastrofy wskazuje, że prawdopodobnie nastąpił tam nagły, niespodziewany wypływ metanu - oceniają przedstawiciele Okręgowego Urzędu Górniczego (OUG) w Katowicach, który wyjaśnia przyczyny tragedii.
Wyniki pomiarów stężeń metanu z czujników zainstalowanych w ścianie, gdzie doszło do tragedii, przedstawił w poniedziałek dyrektor OUG, Jerzy Kolasa. W wyniku wypadku w kopalni śmierć poniosło 13 osób, a ponad 40 zostało rannych.
"Z wykresów wynika, że zawartość metanu w powietrzu była poniżej dopuszczalnych norm. Ta linia (obrazująca stężenie tego gazu - PAP) przechodzi w jednym momencie, w postaci pionowego skoku, do wartości niedopuszczalnych" - powiedział dyrektor podczas konferencji prasowej.
"Na podstawie tego wykresu i następnych - nie uprzedzając jeszcze wyników badań - mieliśmy do czynienia nie z narastającym zagrożeniem, że gdzieś tam coś powoli wypływało; tylko nagle, w jednej sekundzie, nastąpił niespodziewany wypływ metanu. Skąd - nie potrafię na to odpowiedzieć" - powiedział Kolasa.
Przypomniał, że tego typu "pułapki metanowe", polegające na nagłym, niespodziewanym uwolnieniu się dużej ilości metanu, zdarzają się w kopalniach. Tak było np. w zeszłym roku w kopalni "Sośnica-Makoszowy". To możliwe, bo struktura górotworu nie jest jednolita - są miejsca, gdzie metanu może być więcej niż gdzie indziej. Można to sprawdzić np. wykonując specjale odwierty. W kopalni "Śląsk" ich nie robiono, bo nie było dotąd takiej potrzeby.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.