Jan urodził się w rodzinie ubogich wieśniaków niedaleko Lyonu we Francji w 1786 r.
Do Pierwszej Komunii Świętej przystąpił potajemnie podczas Rewolucji Francuskiej.
Dwukrotnie odmawiano mu przyjęcia do seminarium. Pokonawszy wiele trudności, otrzymał święcenia kapłańskie w 1815 r.
Po trzech latach sprawowania funkcji wikariusza został proboszczem w parafii Ars.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Jan Maria Vianney, wyczerpany nadludzką pracą i umartwieniami, zmarł 4 sierpnia 1859 r. Pius X beatyfikował go w roku 1905, a Pius XI kanonizował dwadzieścia lat później, w 1925 r. Ten sam papież w roku 1929 ogłosił św. Jana Vianneya patronem wszystkich proboszczów Kościoła rzymskiego.
W ikonografii Święty przedstawiany jest w stroju duchownym ze stułą na szyi, często w otoczeniu dzieci.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?