Warszawiacy po raz drugi wzięli udział w Marszu Pamięci zorganizowanym w ramach obchodów 72. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Wydarzenie towarzyszyło otwarciu wystawy "Zachowajmy ich w pamięci".
W piątkowy wieczór ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci ofiar cywilnych, które zginęły w trakcie Powstania Warszawskiego. Marsz wyruszył spod pomnika Ofiar Rzezi Woli przy zbiegu ul. Leszno i al. Solidarności, przeszedł ulicami Woli w kierunku Cmentarza Powstańców Warszawy i pobliskiego parku. To kolejna inicjatywa pomagająca przywracać pamięć powstańców młodym Polakom. Marsz jest częścią obchodów 72. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zorganizowanym przez Muzeum Powstania Warszawskiego.
W trakcie uroczystości odbywających się pod pomnikiem Ofiar Rzezi Woli przemawiali Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola, Zuzanna Łubiarz, 18-letnia harcerka, a także minister Wojciech Kolarski, który w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy odczytał list.
- Naszą, współczesnych Polaków, powinnością jest pamiętać o ofierze tych, którzy tutaj zginęli, i w imię pamięci o nich bronić prawdy o tym, co działo się w naszym kraju podczas Powstania Warszawskiego i całej II wojny światowej. Bo tu, na Woli, gdzie ziemia jest przesiąknięta krwią naszych rodaków, nie ma wątpliwości co do tego, kto był katem, a kto ofiarą - mówił minister.
- Tak posunięte okrucieństwo odbiera nam siły i wiarę w ludzkość. Tylko bycie razem jest w stanie pomóc odbudować wiarę w drugiego człowieka - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz. Podczas uroczystości pod pomnikiem odczytano także wiersz dla Warszawy Janiny Bańkowskiej.
Po oficjalnych przemówieniach wieńce pod pomnikiem złożyli m.in. Paweł Szrot (sekretarz stanu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów), Hanna Gronkiewicz-Waltz, Krzysztof Kwiatkowski (prezes Najwyższej Izby Kontroli).
Marsz towarzyszył otwarciu plenerowej wystawy „Zachowajmy ich w pamięci”, podczas której można odszukać zaktualizowane 58 tys. biogramów warszawiaków, którzy zginęli w trakcie Powstania Warszawskiego - to dotychczas największy dostępny zbiór ofiar, który pokazuje skalę zbrodni, do jakiej doszło w 1944 r. na polskich ziemiach. Na wystawę składają się pionowe bale z wypisanymi nazwiskami poległych. Wieczorami oświetlają główną aleję parku.
Marsz zakończyło symboliczne zapalenie zniczy na Cmentarzu Powstańców Warszawy oraz przemówienia Hanny Gronkiewicz-Waltz i Wandy Traczyk-Stawskiej ps. „Pączek”, działaczki podziemia niepodległościowego, która opowiedziała o planach powstania w parku rzeźby Madonny na cześć matek powstańców, które odegrały bardzo ważną rolę w trakcie walk powstańczych.
W czasie marszu uczestnicy mogli zgłaszać się do oznaczonych stoisk, aby tam uzyskać szczegółowe informacje dotyczące zaginionych krewnych lub podzielić się wiedzą o bliskich poległych w sierpniu i wrześniu 1944 roku.
Od ubiegłego roku Muzeum Powstania Warszawskiego prowadzi akcję społeczną, która ma na celu weryfikowanie i uzupełnianie listy osób zaginionych lub zmarłych w trakcie walk powstańczych.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.