Wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Javier Solana wyraził w poniedziałek powściągliwość wobec postulatu nałożenia na Iran dodatkowych sankcji, gdyby nadal lekceważył on żądania wspólnoty międzynarodowej w sprawie jego programu atomowego.
Na pytanie, jaką formę mogłyby przybrać nowe sankcje, odpowiedział, że "nie czas teraz, by o tym rozmawiać".
Solana, który przewodniczy delegacji państw zachodnich na rozpoczynające się w czwartek w Genewie negocjacje nuklearne z Iranem, zaznaczył, iż "wszystko, co zostało (przez Irańczyków) zrobione w tym kontekście, jest powodem zaniepokojenia".
W ubiegłym tygodniu Iran ujawnił, że obok znanych już zagranicy zakładów wzbogacania uranu dysponuje drugim takim obiektem, a w poniedziałek poinformował o pomyślnej próbie rakiety balistycznej średniego zasięgu.
Jak zaznaczył Solana, celem czwartkowych rozmów będzie "zaangażowanie".
Państwa zachodnie ze Stanami Zjednoczonymi na czele podejrzewają Iran o potajemne prowadzenie prac nad zbudowaniem broni jądrowej. Teheran twierdzi, że jego program nuklearny służy wyłącznie uzyskaniu paliwa do elektrowni atomowych.
Na to pytanie poszukają odpowiedzi uczestnicy Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.