W Kotonu, największym mieście Beninu, rozpoczyna się zorganizowane przez ekumeniczną wspólnotę z Taizé spotkanie młodych. Bierze w nim udział blisko 9 tys. młodzieży z wielu krajów afrykańskich. Hasło tegorocznego zjazdu brzmi: „Wspólnie szukamy drogi nadziei”.
Od kilku tygodni nad przygotowaniem czterodniowego wydarzenia czuwali liczni wolontariusze, także spoza Czarnego Lądu. Jedna z nich, Marie z Francji, podkreśla, że bardzo chce się umocnić świadectwami młodych ludzi z tego tak bogatego kontynentu. „Jesteśmy pokoleniem, które ma zbudować świat, bo wszyscy mamy te same aspiracje i wierzymy w lepsze jutro” – powiedziała Marie.
Jak wskazał jeden z uczestników spotkania, Jacques z Togo, „zjazd ten buduje przyjaźń między młodymi z różnych krajów, odmiennych tradycji i religii. Uczymy się kultury innych osób, dzielimy się własnymi doświadczeniami”. Jacques podkreślił również ogromne znaczenie tego, że młodzież jest często, tak jak on, przyjmowana na nocleg w rodzinach. Jak powiedział, „przyjąć cudzoziemca jest skokiem w nieznane, ale taka postawa pomaga rodzinie pokonać istniejące lęki i obawy”.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.
Głównie nastolatkowie siłą wcieleni do organizacji paramilitarnej.
Potrzeba kompleksowej, zdecydowanej odpowiedzi na ten kryzys.