W nocie biskupi objaśniali m.in., że katolicy nie rezygnują z dawania świadectwa swej wiary w Chrystusa i są gotowi dzielić się nią z żydami.
Zmiany to rezultat reakcji niektórych środowisk żydowskich, które uznały, że dokument „Przymierze i misja” oraz specjalna nota z lipca br. zagrażają dialogowi między dwiema religiami. W nocie biskupi objaśniali m.in., że katolicy nie rezygnują z dawania świadectwa swej wiary w Chrystusa i są gotowi dzielić się nią z żydami.
Zdaniem przedstawicieli różnych odłamów judaizmu oraz żydowskich organizacji świeckich, którzy w sierpniu br. wydali specjalne oświadczenie w tej sprawie, katolicy wykorzystują dialog do nawrócenia żydów.
Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB) potwierdziła teraz, że Kościół „nigdy nie używał i nie będzie używał dialogu żydowsko-katolickiego jako narzędzia prozelityzmu i nie jest zawoalowaną zachętą do chrztu”
Biskupi odnosząc się do nieporozumień, jakie spowodowała lipcowa nota, podkreślili, że są „głęboko przywiązani do dialogu i przyjaźni z Żydami, którzy są, jak Jan Paweł II mówił, naszymi starszymi braćmi i siostrami w wierze”
Hierarchowie ostatecznie zdecydowali się usunąć dwa zdania z kościelnej noty i przypomnieli o fundamentalnych założeniach dialogu z żydami. Duchowni zaznaczyli jeszcze raz, że Kościół jest odpowiedzialny za dawanie świadectwa swej wiary w Chrystusa, jako jedynego zbawcy ludzkości, a także podkreślili, że przymierze Boga zawarte z żydami trwa do dnia dzisiejszego „jako żywe świadectwo zbawczej woli Boga wobec Jego narodu izraelskiego oraz całej ludzkości”.
8-letni Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała.