Sejm uchwalił ustawę, która obniża wiek emerytalny.
"Dotrzymaliśmy słowa, dotrzymał słowa prezydent Andrzej Duda, dotrzymał słowa PiS i rząd. Przywracamy sprawiedliwość społeczną polskim obywatelom" - powiedziała szefowa rządu w środę przed sejmowym głosowaniem nad prezydenckim projektem ustawy, który przewiduje obniżenie od 1 października 2017 r. wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Jak oceniła, PiS w ciągu ostatniego roku dotrzymał słowa, które dał w kampanii społecznej. "Mówiliśmy o tym, że będziemy wspierać polskie rodziny, wprowadziliśmy program wsparcia rodzin 500 plus, m.in. dlatego, że my nie chcemy budować 'srebrnej gospodarki', my chcemy budować nową, nowoczesną gospodarkę, chcemy, żeby w Polsce rodziły się dzieci" - zadeklarowała premier.
Jak dodała, rząd zadbał również o seniorów, m.in. wprowadzając program 75 plus. "Zadbaliśmy też o emerytów, w dużej mierze o emerytów mieszkających na wsi, pobierających emerytury rolnicze. Od 1 stycznia przyszłego roku najniższa emerytura w Polsce będzie wynosiła co najmniej tysiąc złotych" - zaznaczyła Szydło.
"Dotrzymaliśmy słowa, wprowadzając programy wsparcia dla polskich przedsiębiorców, pracowników dla rodzin, dotrzymaliśmy słowa, reformując polską szkołę" - przekonywała szefowa rządu.
Po jej wystąpieniu Sejm uchwalił ustawę obniżającą wiek emerytalny.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"