Bundestag ponownie wybrał w środę Angelę Merkel (CDU) na kanclerza Niemiec. W tajnym głosowaniu otrzymała ona poparcie 323 posłów. Przeciwko głosowało 285 deputowanych, a czterech wstrzymało się od głosu.
Trudno o przykład bardziej zawrotnej kariery politycznej. Zaledwie 20 lat temu, na fali demokratycznych przemian w dawnej NRD, 35-letnia doktor fizyki Angela Merkel postanowiła zająć się polityką. W środę po raz drugi została kanclerzem Niemiec i jest najbardziej wpływową kobietą na świecie w rankingu amerykańskiego miesięcznika "Forbes".
"Nie urodziłam się kanclerzem. Ale nadeszła jedna z najważniejszych chwil w historii naszego kraju: zjednoczenie. Chciałam służyć Niemcom" - wyznała Merkel w spocie wyborczym swojej partii CDU.
Po czterech latach na czele rządu niewygodnej wielkiej koalicji chadeków i socjaldemokratów, pomimo najgłębszej w historii RFN recesji gospodarczej wciąż jest najpopularniejszym politykiem w kraju. Ta popularność była największym atutem CDU w kampanii przed wyborami parlamentarnymi 27 września, które chadecy zdecydowanie wygrali, zdobywając 33,8 proc. głosów.
"Merkel gra rolę 'matki narodu'. Łagodzi konflikty i prowadzi do kompromisów. Raczej moderuje niż rządzi" - ocenia profesor ekonomii politycznej Henrik Enderlein.
"Pozwala, by inni kłócili się ze sobą. Sama nie angażuje się w spory, ale czeka, czyje argumenty przeważą" - uważa Gerd Langguth, politolog i autor biografii niemieckiej kanclerz. Nierzadko podczas gorących debat politycznych Merkel milczała, ryzykując krytykę nawet w gronie własnej partii.
Jako mediator i zwolennik polityki małych kroków Merkel zyskała też uznanie w oczach świata. W 2007 roku doprowadziła do kompromisu w sprawie unijnego Traktatu Lizbońskiego, a także do przyjęcia przez G8 ambitnych celów dotyczących walki z globalnym ociepleniem. Prasa entuzjastycznie pisała wówczas o niemieckiej kanclerz: "Miss Germany".
Już rok później nadano jej jednak inny przydomek: "Madame Non" - gdy w czasie światowego kryzysu gospodarczego Niemcy ociągały się z przyjęciem kosztownych programów walki z recesją. Paradoksalnie wyborcy stanęli wówczas po stronie atakowanej za bezczynność pani kanclerz. Tygodnik "Der Spiegel" napisał, że pod pewnym względem Merkel przypomina angielską królową Elżbietę I - lubianą i szanowaną przez naród, cieszącą się "autorytetem bez pompy".
Niemiecka kanclerz urodziła się 17 lipca 1954 roku w Hamburgu, w RFN. Jej ojciec świeżo upieczony pastor Horst Kasner, pochodzący ze wschodniego Berlina, postanowił krótko po narodzinach córki wrócić do NRD. Od decyzji nie zdołało go odwieść ani krwawe stłumienie rok wcześniej powstania wschodnioniemieckich robotników, ani też fakt, iż miliony Niemców uciekały w tym czasie w przeciwnym kierunku - na Zachód.
Pierwszą parafią młodego pastora była wieś Quitzow w Brandenburgii. W 1957 roku rodzina osiedliła się w mieście Templin w powiecie Ueckermark, gdzie Merkel spędziła dzieciństwo. Była bardzo dobrą, choć skromną uczennicą. "Syndrom wzorowego ucznia widać do dziś w pracy Angeli Merkel" - uważa Gerd Langguth.
W 1973 roku wyjechała do Lipska i podjęła studia na wydziale fizyki. Po dyplomie Merkel kontynuowała pracę naukową w Centralnym Instytucie Chemii Fizycznej Akademii Nauk w Berlinie, gdzie w 1986 roku obroniła pracę doktorską z chemii kwantowej.
W czasach akademickich należała do młodzieżowej organizacji komunistycznej Freie Deutsche Jugend (FDJ - Wolna Młodzież Niemiecka). Sama twierdzi, że zajmowała się sprawami kulturalnymi i zaprzecza sugestiom niektórych rywali, jakoby brała udział w działalności propagandowej i agitacji.
W niedawnym wywiadzie telewizyjnym, wyemitowanym w 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej, wyznała, że była pod wielkim wrażeniem polskiego ruchu Solidarność, z którym zetknęła się podczas uczelnianego wyjazdu do PRL. Sama nie angażowała się w działalność opozycyjną w NRD. "Nie byłam bojowniczką ruchu oporu, ale myślę, że postępowałam i decydowałam sprytnie, by nie ulec presji mas" - wyznała autorowi jej biografii. Funkcjonariusza NRD-owskiej bezpieki Stasi, który próbował zwerbować ją do współpracy, zbyła twierdząc, że za dużo gada i nie nadaje się na agenta.
Ambicje polityczne Merkel ujawniły się dopiero w latach demokratycznego przełomu. W grudniu 1989 roku przystąpiła do młodego NRD-owskiego ugrupowania Demokratischer Aufbruch (Przełom Demokratyczny), gdzie zajęła się kontaktami z prasą. Po pierwszych wolnych wyborach do Izby Ludowej w NRD, została zastępcą rzecznika prasowego rządu Lothara de Maiziere.
Jej "odkrywcą" był jednak chadecki kanclerz Helmut Kohl. Po pierwszych wyborach w zjednoczonych Niemczech 2 grudnia 1990 roku Kohl powierzył młodej polityk ze Wschodu tekę minister ds. kobiet i młodzieży. W następnej kadencji w latach 1994-98 była ona ministrem środowiska.
Równocześnie Merkel, przezwana wówczas "dziewczyną Kohla", pięła się po stopniach kariery w CDU. W 1991 roku została wiceprzewodniczącą partii, a w 1993 szefową organizacji partyjnej w landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie. Po przegranych przez CDU wyborach w 1998 roku wybrano ją na sekretarz generalną partii.
Jej wielka chwila nadeszła wraz z aferą finansową, która w 1999 roku wstrząsnęła CDU i w którą zamieszany był Kohl, wówczas honorowy przewodniczący partii. W dzienniku "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Merkel opublikowała artykuł, w którym dokonała politycznego "Vatermordu": odcięła się od swego protektora i wezwała CDU do pójścia własną drogą.
Wkrótce w tarapaty w związku z aferą popadł ówczesny szef CDU Wolfgang Schaeuble i ustąpił ze stanowiska. W kwietniu 2000 roku Merkel, jako pierwsza kobieta w historii, została przewodniczącą CDU, otrzymując 96-procentowe poparcie delegatów.
Na fotel kanclerski musiała jednak poczekać jeszcze kilka lat. Przed wyborami w 2002 roku Merkel zgodziła się odstąpić kandydaturę chadecji na kanclerza premierowi Bawarii Edmundowi Stoiberowi (CSU), popieranemu przez jej wewnątrzpartyjnych rywali. W ten sposób Merkel zapobiegła buntowi przeciwko własnej osobie i pozostała szefową CDU.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.