Nadzieję na rychłe ratyfikowanie podpisanego 1 lipca 2005 r. porozumienia między Stolicą Apostolską a Panamą wyraził Papież, przyjmując nową ambasador tego kraju.
Delia Cárdenas Christie złożyła 30 października listy uwierzytelniające. Wejście w życie wspomnianej umowy pozwoli na utworzenie jednostki administracji kościelnej obejmujący pieczą duszpasterską tamtejsze siły bezpieczeństwa. Nie będzie to w ścisłym sensie diecezja polowa, gdyż w Panamie już w 1994 r. wojsko zostało rozwiązane poprawką do konstytucji.
Benedykt XVI wskazał znaczenie chrześcijaństwa dla tożsamości Panamy. Przypomniał, że tamtejsza diecezja Santa María La Antigua, erygowana w 1513 r., była pierwszą powstałą w Ameryce na stałym lądzie. Najstarsze amerykańskie diecezje utworzono kilka lat wcześniej na wyspie zwanej wówczas Hispaniolą, a później Haiti lub Santo Domingo. Papież zwrócił uwagę na wkład panamskiego Kościoła w edukację, pomoc społeczną, służbę zdrowia, obronę życia, rodziny i małżeństwa. Władzom Panamy wyraził uznanie dla wysiłków podejmowanych dla umocnienia instytucji demokratycznych i oparcia życia publicznego na trwałych podstawach etycznych, a także stabilizacji politycznej w całym regionie środkowoamerykańskim. Podkreślił, że postęp ludzkiej wspólnoty zależy nie tylko od rozwoju gospodarczego i technicznego. Musi on być uzupełniany aspektami etycznymi i duchowymi.
Nowa panamska ambasador Delia Cárdenas Christie ma 70 lat. Po studiach z zakresu administracji przedsiębiorstw, techniki rynku, prawa i nauk politycznych była m.in. ministrem planowania i polityki gospodarczej oraz sędzią w Izbie Handlowej Panamy. Pełniła też nadzór nad bankami tego kraju. W przekazanym dziś Papieżowi przesłaniu zaznaczyła, że naród panamski jest w przeważającej większości katolicki. Nawiązała też do encykliki Benedykta XVI Caritas in veritate, podkreślając etyczne aspekty ekonomii.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.