Białoruski parlament w przyszłym tygodniu rozpatrzy kwestię uznania niepodległości Abchazji i Osetii Południowej, separatystycznych republik na terenie Gruzji - zapowiedział szef administracji prezydenta Białorusi Uładzimir Makiej.
Jak informuje w czwartek niezależny portal Karta-97, Makiej powiedział: "W następnym tygodniu parlament zacznie rozpatrywanie sprawy możliwości uznania niepodległości Abchazji i Osetii Południowej". Dodał, że deputowani mają zamiar odwiedzić oba regiony, by "zbadać informację na miejscu".
W zeszłym roku Abchazja i Osetia Południowa zwróciły się do parlamentu w Mińsku z prośbą o uznanie ich niepodległości. Do tej pory taką decyzję podjęły Rosja, Wenezuela i Nikaragua. Pozostałe państwa uważają obie samozwańcze republiki za część Gruzji.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.
Owijają się wokół nich i wpływają niekorzystnie na ich działanie.