Na spotkanie z literatami, naukowcami, podróżnikami, a przede wszystkim z najnowszymi książkami dostępnymi na naszym rynku warto się wybrać do Krakowa.
Już trzeci dzień trwają 13. Targi Książki w Krakowie. 7 listopada hale targowe przeżywają prawdziwe oblężenie. Trudno się dziwić, skoro w ciągu kilku dni targowych nie tylko można kupić najnowsze książki po okazyjnych cenach, ale także spotkać się z ulubionymi autorami. Andrzej Stasiuk, Katarzyna Grochola, Wojciech Cejrowski, Martyna Wojciechowska, o. Leon Knabit, prof. Tadeusz Gadacz – to tylko niektórzy z targowych gości.
Dużym zainteresowaniem cieszyło się spotkanie z Wandą Półtawską, która opowiadała m.in. o swojej książce „Rekolekcje beskidzkie” i przyjaźni z Karolem Wojtyłą. „On nikogo nie nawracał słowami. Po prostu klękał i modlił się. Ta książka jest o tym, jak się z nami modlił” – mówiła. Wyjaśniała, że ta książka jest jej świadectwem i próbą włączenia się w misję Jana Pawła II. Tłumaczyła, że papież przez cały czas swojego pontyfikatu przypominał ludziom, że mają duszę, o którą muszą dbać, by nie „skarlała”. Zachęcała do lektury papieskich dokumentów – koniecznie w oryginale, a nie w streszczeniu „Gazety Wyborczej”. Wiele uwagi poświęciła roli i godności kobiety. Zwróciła uwagę, że kobieta to nie tylko ciało. – Księża muszą być tego świadomi – dodała.
„Nasza przyjaźń z Karolem Wojtyłą wzięła się ze współdziałania” – opowiadała. Wracała pamięcią do czasów, kiedy opuściła obóz koncentracyjny. Wspominała, że doświadczyła tam „nieludzkiej” męskości i kobiecości. Podobne odczucia miał Karol Wojtyła, gdy wprowadzono w Polsce prawo do aborcji – nieludzka kobiecość matek, które chciały zabijać swoje dzieci i nieludzka męskość lekarzy, którzy podejmowali się przeprowadzania aborcji – relacjonowała Półtawska. Przeciwko tego rodzaju doświadczeniu wspólnie pracowali.„Wolałabym, żeby ta książka wyszła po mojej śmierci” – wyznała. Wyjaśniła, że wolałaby, by ludzie koncentrowali się na postaci Jana Pawła II, a nie na niej.
Targom towarzyszą nie tylko spotkania z ciekawymi ludźmi, sympozja dla nauczycieli, wystawy, ale także konkursy. Hanna Maria Giza (Polskie Radio) i Piotr Bratkowski („Neewsweek”) otrzymali podczas targów nagrodę PIK-owy Laur. PIK-owym Laurem Polska Izba Książki honoruje od czterech lat dwóch dziennikarzy: za prezentację książek i specyfiki rynku wydawniczego w prasie oraz mediach elektronicznych.
Nagrodzono także najlepsze podręczniki akademickie. Nagrodę Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego otrzymało Wydawnictwo Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu za wydanie „Ochrony przyrody” pod red. Jerzego Wiśniewskiego i Dariusza J. Gwiazdowicza. Nagrodę Stowarzyszenia Wydawców Szkół Wyższych i statuetkę Gaudeamus otrzymało Wydawnictwo Naukowo-Dydaktyczne AGH za „Inżynierię biomedyczną” Ryszarda Tadeusiewicza. Nagroda Targów w Krakowie przypadła Wydawnictwo Politechniki Poznańskiej za „Technologię chemiczną” Aleksandra Ciszewskiego.
Na targach prezentuje się "Gość Niedzielny", "Mały Gość Niedzielny" i portal Wiara.pl. 13. Targi Książki w Krakowie potrwają do 8 listopada.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.