Zakończył się zjazd Związku Podhalan

W czasie uroczystości w nowotarskim Miejskim Ośrodku Kultury prezydent wręczył ks. Tadeuszowi Juchasowi, kustoszowi bazyliki w Ludźmierzu, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w kultywowaniu kultury Podhalańskiej.

Prezydent podkreślił, że Związek Podhalan powstał z ruchu góralskiego, który wiąże się z narodowym wyzwoleniem. Lech Kaczyński zabrał głos dwukrotnie. Najpierw przemawiał na nowotarskim Rynku, gdzie został oficjalnie powitany i gdzie oficjalnie rozpoczął się LIV Nadzwyczajny Zjazd Podhalan, kończący tegoroczne obchody 105-lecia Ruchu Góralskiego i 90-lecia powstania Związku Podhalan. Kolejne przemówienie wygłosił w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Targu.

Lech Kaczyński mówił o istnieniu wielu organizacji w Polsce, które tworzą się wokół celów i projektów. Chwalił Związek Podhalan i górali za przywiązanie do tradycji, do polskich wartości, do rodziny, Kościoła i ziemi ojców.

„W Polsce nie wszystko dzieje się dobrze, jak wszędzie na świecie. Ale jeżeli nasz kraj trzyma się, to dlatego, że rodzina w Polsce jest silniejsza niż gdzie indziej, dlatego, że kościoły w Polsce pozostają pełne” - ocenił.

Głowę państwa przywitano w Nowym Targu chlebem i solą. Kwiaty wręczyły mu dzieci z zespołu Mali Śwarni. - Tutaj w Nowym Targu byłej nie jeden, nie dwa, trzy, cztery razy - powiedział prezydent do zebranych. Wspomniał, że w stolicy Podhala gościł 80 lat temu prezydent Mościcki. Dodał, że kolejna wizyta głowy państwa należała się góralom.

W czasie uroczystości w nowotarskim MOK prezydent wręczył ks. Tadeuszowi Juchasowi, kustoszowi bazyliki w Ludźmierzu, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w kultywowaniu kultury Podhalańskiej.

W rozmowie z KAI ks. Tadeusz Juchas powiedział, że dedykuje to odznaczenie wszystkim parafianom, pielgrzymom, bacom, dobroczyńcom Sanktuarium Matki Boskiej w Ludźmierskiej, oraz polonii amerykańskiej i kanadyjskiej.

- Jestem dumny, że mogłem organizować pielgrzymkę i przyjmować Jana Pawła II w Ludźmierzu. Wiele jest elementów, które ludzi wokół Ludźmierza skupiają i sprawiają, że Podhale zawsze miało swoją tożsamość i o nią trzeba się nadal troszczyć – powiedział KAI ks. Juchas.

Za przyjęcie zaproszenia do uświetnienia nadzwyczajnego zjazdu Związku Podhalan dziękował prezydentowi prezes Związku Podhalan Maciej Motor Grelok. Przypomniał także historię Związku Podhalan i zasłużonych dla związku działaczy. Zapowiedział też, że górale będą walczyć, „aby żadne europeizmy naszej góralszczyzny nam nie zabrały”.

Prezydent w czasie wizyty w Nowym Targu złożył kwiaty pod tablicą Jana Pawła II – Członka Honorowego Związku Podhalan i pod pomnikiem Władysława Orkana. Uczestniczył także w otwarciu i poświęceniu miejskiego ratusza po renowacji, zobaczył również wystawę „Nowy Targ w drodze do Niepodległości”.

Przed południem w największym kościele na Podhalu pw. Najświętszego Serca Pana Jezus a w Nowym Targu członkowie Związku Podhalan uczestniczyli w uroczystej Mszy św. Eucharystii przewodniczył bp Wiktor Skworc, ordynariusz diecezji tarnowskiej. Wśród koncelebrantów byli kapelani Związku Podhalan, m.in. ks. Władysław Zązel.

W homilii bp Skworc powiedział, że kultura góralska przemieniona Ewangelią to dar, który górale mogą wnosić na współczesne areopagi - środowiska mające wpływ na kształtowanie ludzkiego myślenia i działania, sądów i światopoglądu.

Biskup podziękował góralom za świadectwo wierności, zaangażowanie w życie parafii i lokalnych wspólnot; za misyjną ofiarność, dzięki której misjonarze mogą realizować różne projekty ewangelizacyjne i humanitarne. Apelował, aby górale byli misjonarzami Chrystusa poprzez promowanie kultury, wyrosłej z wierności Bogu i tradycji ojców.

Zjazd członków Związku Podhalan zakończył się wspólnym obiadem w jednej z nowotarskiej restauracji oraz występem zespołu „Regle”, który zaprezentował operę góralsko-patriotyczną „Naski Świat”.

Historia ruchu regionalnego zaczęła się w 1904 r. w Zakopanem, kiedy to powstał Związek Górali, który od 1913 r. wydawał „Gazetę Podhalańską”. Czasopismo w jednym z pierwszych numerów zamieściło obraz z figurą Matki Bożej Ludźmierskiej - W ten sposób wizerunek Gaździny Podhala dotarł niemal do każdego domu na terenie zaboru austriackiego i był niewątpliwie podporą duchową dla ówczesnych Polaków - zauważa ks. Tadeusz Juchas, kustosz ludźmierskiego sanktuarium. W 1921 r. wyłoniła się kolejna regionalna organizacja - Związek Podhalan.

W okresie międzywojennym obie organizacje działały pod jednym sztandarem. Czas II wojny światowej spowodował zawieszenie działalności. Po 1945 r. udało się ją przywrócić, ale tylko na 3 lata. W 1975 r. ruch regionalny reaktywowano pod nazwą Związku Górali Tatrzańskich. Organizacja ta, trzy lat później, wróciła do nazwy Związku Podhalan, która funkcjonuje do dnia dzisiejszego.

Organizacja posiada kilkanaście oddziałów na całym Podhalu, w Krakowie i w Stanach Zjednoczonych. Jednym z kapelanów Związku Podhalan był ks. prof. Józef Tischner.