Amerykański koncern General Motors zamierza utrzymać wszystkie cztery zakłady spółki Opel w Niemczech - poinformował w środę w Ruesselsheim prezes GM na Europę Nick Reilly.
Potwierdził on, że w związku z restrukturyzacją Opla-Vauxhalla konieczna będzie likwidacja około 9000 do 9500 z ogólnej liczby około 50 tysięcy miejsc pracy w europejskch zakładach spółki oraz ograniczenie zdolności produkcyjnych o 20 proc.
Redukcje zatrudnienia dotkną przede wszystkim Niemcy. Według nieoficjalnych informacji, podanych przez agencję dpa, pracę straci 5300 osób z około 25 tysięcy zatrudnionych w niemieckich zakładach. W fabryce w Ruesselsheim (Hesja) zwolnienia mogą objąć 2400 osób, w Bochum (Nadrenia Północna-Westfalia) - 2300, a w Kaiserslautern (Nadrenia-Palatynat) oraz Eisenach (Turyngia) - po 300.
W fabryce Opla w belgijskiej Antwerpii likwidacji ma ulec około 2000 miejsc pracy - podała dpa. Może to oznaczać zamknięcie tego zakładu, jednak nie zostało to potwierdzone.
Niemieckie władze obawiały się, że także fabryka Opla w Eisenach zostanie zamknięta - przynajmniej przejściowo.
W środę Reilly, który spotkał się z premier Turyngii Christine Lieberknecht, powiedział jednak, że Eisenach pozostaje ważnym zakładem dla General Motors.
"Chcemy, by do 2012 r. w Eisenach wykorzystywano pełne zdolności produkcyjne" - powiedział Reilly. Zakład w Turyngii produkuje głównie model Corsa i zatrudnia 1700 osób.
Jeszcze w środę Reilly ma przedstawić szczegóły planu restrukturyzacji Opla przedstawicielom jego załogi.
Na początku listopada GM nieoczekiwanie zrezygnował z planowanej sprzedaży większości udziałów w Oplu konsorcjum austriacko-kanadyjskiego producenta części samochodowych Magna oraz rosyjskiego Sbierbanku.
Oprócz Niemiec i Belgii zakłady Opla-Vauxhalla znajdują się też m.in. w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii oraz w Gliwicach w Polsce.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.