Reklama

9 lat więzienia dla dziennikarza

Said Lajlaz, irański dziennikarz i znany krytyk prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, został skazany na dziewięć lat więzienia za aktywny udział w protestach po czerwcowych wyborach prezydenckich - poinformował w środę jego adwokat.

Reklama

Lajlaz, którego gazeta "Sarmajeh" została zamknięta w ubiegłym miesiącu, został uznany za winnego udziału w nielegalnych zgromadzeniach i posiadania tajnych informacji. Jak powiedział adwokat, na razie zapadł ustny wyrok, a gdy otrzyma go na piśmie, ma 20 dni na złożenie apelacji w imieniu swego klienta.

Lajlaz jest jednym z wielu dziennikarzy z obozu reformatorów, zatrzymanych pod zarzutem udziału w powyborczych zamieszkach.

W poniedziałek inny dziennikarz Hengameh Szahidi, doradca byłego kandydata na prezydenta Iranu Mehdiego Karubiego, został skazany na sześć lat i trzy miesiące więzienia. Uznano go za winnego działania przeciwko bezpieczeństwu narodowemu oraz dowodzenia ulicznymi zamieszkami.

Po czerwcowych wyborach prezydenckich w Iranie rozpoczęły się masowe demonstracje zwolenników pokonanych w wyborach kandydatów reformatorskich. Protestujący oskarżali prezydenta Ahmadineżada, który - według oficjalnych danych - wywalczył reelekcję, o sfałszowanie wyników głosowania.

Zatrzymano tysiące ludzi, zamknięto wiele gazet, a elitarne siły Strażników Rewolucji stłumiły protesty. Obserwatorzy ocenili te zajścia jako najpoważniejszy kryzys wewnętrzny w Iranie od czasów rewolucji islamskiej z 1979 roku.

 

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| IRAN, POLITYKA, WYROK

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama