Poseł do zgromadzenia parlamentarnego w Belfaście Ian Paisley Jr. zaapelował o przyjęcie strategii walki z plagą zuchwałych kradzieży bankomatów - donosi w sobotę telewizja Ulsteru (UTV).
W piątek przy pomocy skradzionej koparki rozwalono ścianę supermarketu w miejscowości Kells i wywieziono cały bankomat samochodem dostawczym, który następnie porzucono. Ataku dokonano przy głównej ulicy miasteczka w czasie, gdy najbliższy posterunek policji był zamknięty.
Był to już dziesiąty podobny przypadek kradzieży całego bankomatu od marca. W tym samym czasie sześć prób kradzieży zakończyło się niepowodzeniem. Bankomaty wyrwano ze ścian stacji benzynowych, banków i sklepów, a następnie wywieziono. Większość tego rodzaju kradzieży dokonano w hrabstwach Fermanagh i Tyrone. Atak w Kells wskazuje jednak, iż plaga rozszerza się na inne regiony prowincji.
Paisley Jr., który jest synem byłego pierwszego ministra autonomicznego rządu Irlandii Płn. i lidera Demokratycznej Partii Ulsteru Iana Paisley'a Seniora i reprezentuje okręg północnego Antrim, proponuje, by wbudować w bankomaty rozpylacz farby, automatycznie niszczący gotówkę przy próbie poruszenia go lub przeniesienia w inne miejsce.
Paisley Jr. proponuje też, by w miejscach, gdzie zainstalowano bankomaty, obowiązkowo były umieszczane kamery uliczne, jak również wyposażenie bankomatów w elektroniczny chip, umożliwiający zlokalizowanie go w razie przeniesienia w inne miejsce.
Zaniepokojenie mnożącymi się przypadkami kradzieży bankomatów wyraziło Niezależne Stowarzyszenie Handlowców Irlandii Płn. "Takie ataki zaczynają się zdarzać niemal co tydzień, co jest powodem dużych obaw lokalnych biznesmenów, zwłaszcza małych" - cytuje UTV dyrektora Stowarzyszenia Glyna Robertsa.
Roberts wskazuje, iż kradzież bankomatu jest stratą nie tylko dla banku, ale i całej społeczności, która w małych miastach i wsiach jest zależna od tej formy dostępu do gotówki.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.