Do 117 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru, który wybuchł w weekend w klubie nocnym w rosyjskim Permie - informują we wtorek rosyjskie media.
Według Ministerstwa ds. Spraw Nadzwyczajnych w nocy z poniedziałku na wtorek zmarły w szpitalach w Permie cztery osoby. Około 30 ze 120 hospitalizowanych pozostaje w stanie krytycznym.
Prokuratura w poniedziałek postawiła zarzuty czterem osobom: właścicielowi klubu, menadżerowi, dyrektorowi ds. rozrywki oraz szefowi firmy pirotechnicznej.
Pożar w klubie Kulawy Koń wybuchł po pokazie pirotechnicznym. Jak pisze we wtorek agencja ITAR-TASS, użyto w nim ogni, które powinny być wykorzystywane na otwartej i dużej przestrzeni.
Większość ofiar pożaru zginęła w płomieniach lub od zatrucia gazem - informują władze. Część została stratowana, gdy tłum próbował uciec przed ogniem przez jedyne w klubie wyjście.
"Rosyjski przywódca Władimir Putin powinien zgodzić się na taką umowę".
Prezydent USA przekroczył swe pełnomocnictwa - uznał Federalny Sąd ds. Handlu Międzynarodowego.
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
niedz. | pon. | wt. | śr. | czw. | pt. | sob. |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |