Polska i Węgry są dzisiaj na cenzurowanym w Unii Europejskiej z powodu polityki wewnętrznej. Również wobec sposobu rządzenia Roberta Fico na Słowacji pojawiają się podobne zarzuty (jego partia była nawet zawieszona w prawach członka grupy europejskich socjalistów). Czy Czechy wkrótce dołączą do tej grupy?
W październiku odbędą się wybory za naszą południową granicą. Czesi będą wybierać nowy parlament. Największe poparcie ma partia ANO (po polsku tak) założona przez miliardera Andreja Babisa. On sam jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem na nowego premiera. Jest on też przyczyną rozpadu rządzącej koalicji. Jako minister finansów miał wykorzystywać swoje uprawnienia i działać na korzyść swoich firm. Koalicję z jego partią zerwali socjaldemokraci i partia chadecka.
Andrej Babis, który urodził się na Słowacji, jest porównywany do Donalda Trumpa i Silvia Berlusconiego. Zanim wszedł w politykę, zrobił karierę w biznesie. Stworzył koncern spożywczy Agrofet, który dał mu pozycję jednego z najbogatszych Czechów. Czeski miliarder, podobnie jak były premier Włoch, ma też duże wpływy w mediach w swoim kraju. Należą do niego dwa z trzech z największych dzienników w Czechach: „Mlada fronta Dnes” i „Lidové noviny”
Ale nie tylko z powodu swojego majątku przypomina Czechom właśnie Trumpa i Berlusconiego. Oskarżany jest on o populizm, o wykorzystanie należących do niego mediów do celów politycznych, o wykorzystywanie swojej pozycji politycznej do celów biznesowych i o nieliczenie się z zasadami liberalnej demokracji. On sam jest zwolennikiem, podobnie jak prezydent USA, menadżerskiego podejścia do prowadzenia polityki i potrafił krytykować czeski system polityczny za ograniczenia dla skutecznego rządzenia.
Babis jest uważany przez Czechów za skutecznego polityka. W czasie kiedy był ministrem finansów, budżet osiągnął rekordową nadwyżkę. Jego partia notuje ponad 30 proc. poparcie, dystansując następnych w kolejności socjaldemokratów o dwie długości. Ugrupowanie Babisa zasiada w europarlamencie w grupie liberałów. Biorąc pod uwagę kontrowersje związane z czeskim miliarderem, to będą oni kolejną europejską rodziną polityczną ze środkowoeuropejskim enfant terrible w swoich szeregach. Wcześniej był Fico (socjaliści), Orban (chadecy) i Kaczyński (konserwatyści).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.