Oryginalny, historyczny napis "Arbeit macht frei" został skradziony w piątek nad ranem znad bramy wejściowej do byłego niemieckiego obozu Auschwitz I - tę informację RMF FM potwierdziła PAP oświęcimska policja. Policjantów nad ranem powiadomiła straż muzealna.
W Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau poinformowano PAP, że nad ranem na historycznej bramie umieszczono kopię napisu. Była ona używana, gdy konserwacji został poddany w 2006 roku oryginalny napis.
Brama główna w obozie Auschwitz I, jako jedyna w całym obozie, została wykonana na rozkaz Niemców przez polskich więźniów politycznych. Zostali oni przywiezieni jednym z pierwszych transportów przybyłych z Wiśnicza na przełomie 1940-1941 roku. Wykonanie bramy związane było z wymianą prowizorycznego zewnętrznego ogrodzenia obozu, wspartego na słupach drewnianych, na ogrodzenie stałe na słupach żelbetowych, z drutem kolczastym pod napięciem.
Napis nad bramą - "Arbeit macht frei" (Praca czyni wolnym - PAP) - który jest jednym z symboli obozu, wykonali więźniowie z komanda ślusarzy pod kierownictwem Jana Liwacza (numer obozowy 1010). Mieli świadomie odwrócić literę B, jako zakamuflowany przejaw nieposłuszeństwa.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.