Reklama

Iran: Starcia w meczecie w Isfahanie

Wiele osób zostało rannych w środę w meczecie w Isfahanie, w środkowej części Iranu, podczas starć policji z uczestnikami uroczystości upamiętniających zmarłego niedawno wpływowego ajatollaha Hosejna Alego Montazeriego - poinformowała strona Rahesabz związana z kręgami irańskiej opozycji.

Reklama

Policja użyła gazu łzawiącego do rozpędzenia tłumu.

Związany z opozycją ajatollah Montazeri zmarł w nocy z soboty na niedzielę w swoim domu w świętym mieście szyitów Kom w środkowym Iranie. Poniedziałkowe uroczystości żałobne przyciągnęły dziesiątki tysięcy, a wedle niektórych źródeł, nawet setki tysięcy ludzi. Po pogrzebie w Kom doszło do starć sił bezpieczeństwa ze zwolennikami Montazeriego, wznoszącymi antyrządowe hasła.

Tymczasem przywódca irańskiej opozycji Mir-Hosejn Musawi został we wtorek zwolniony ze stanowiska szefa Instytutu Sztuki. Decyzję o zwolnieniu Musawiego podjęła Rada ds. Rewolucji Kulturalnej, której przewodniczy ultrakonserwatywny prezydent Mahmud Ahmadineżad. Musawi kierował Instytutem Sztuki przez 11 lat, od czasu jego powstania. W poniedziałek grupa ubranych po cywilnemu napastników zaatakowała samochód, którym Musawi wracał z Kom do Teheranu.

We wtorek doszło również do ataku na dom proreformatorskiego duchownego, ajatollaha Jusufa Saneiego. Według strony internetowej Noruz, związanej z kręgami reformatorskimi w Iranie, atak przypuścili członkowie islamskiej milicji i policjanci po cywilnemu.

Ajatollah Montazeri był najbliższym współpracownikiem przywódcy rewolucji islamskiej z 1979 roku ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego i był typowany na jego następcę. Jednak na kilka miesięcy przed śmiercią Chomeiniego w 1989 roku ich drogi rozeszły się - Montazeri prezentował reformatorskie poglądy na przyszłość Iranu. W konsekwencji nowym przywódcą duchowo-politycznym został ajatollah Sajed Mohammad Ali Chamenei.

Gdy Montazeri jawnie potępił instytucję zwierzchniej władzy duchownej nad Iranem i samą osobę Alego Chameneiego, władze nałożyły na niego areszt domowy w 1997 roku. Uwięziony ajatollah nie zaprzestał publikowania apeli o pluralizm i tolerancję oraz ograniczenie władzy najwyższego przywódcy duchowego. W styczniu 2003 roku wyszedł na wolność. Nie zrezygnował jednak z ostrej krytyki pod adresem rządzącej szyickiej hierarchii duchownej.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
0°C Sobota
noc
-2°C Sobota
rano
3°C Sobota
dzień
3°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama