Katolicka archidiecezja Indianapolis zamierza przekształcić swoje podstawówki w stolicy stanu w szkoły kontraktowe, działające na autonomicznych zasadach, ale finansowane z podatków.
Jeśli przedstawiony przez Kościół plan zaakceptują urzędnicy, z placówek będą musiały zniknąć krzyże i inne symbole religijne.
Reorganizacja dotyczy Akademii św. Andrzeja Apostoła i św. Rity oraz Szkoły św. Antoniego. Obie przeznaczone były głównie dla osób niezamożnych, dlatego opierały się w dużej mierze na wsparciu Kościoła. Z powodów finansowych i przyczyn mających podłoże demograficzne archidiecezja nie jest w stanie kontynuować tej formy działalności. Szkołom grozi bankructwo.
Według zaproponowanego planu, szkołami kierowałaby niezależna organizacja non-profit, która otrzymywałaby w pierwszym roku subwencję oświatową z budżetu stanowego w wysokości 1 miliona dolarów. Organizacja musiałaby też zadbać o świecki charakter placówek. Lekcje religii byłyby dobrowolne.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.