Rozszerzenie katalogu osób uprawnionych do nieodpłatnej pomocy prawnej, możliwość nieodpłatnej mediacji i zwiększenie liczby punktów świadczących poradnictwo obywatelskie - to m.in. cele projektu zmian w ustawie o nieodpłatnej pomocy prawnej, który prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu.
Celem obowiązującego od 2016 r. systemu bezpłatnej pomocy prawnej było zapewnienie nieodpłatnych porad osobom, które nie mają możliwości uzyskania profesjonalnego wsparcia.
Kancelaria Prezydenta w czwartkowym komunikacie uzasadniającym prezydencki projekt podkreśliła, że celem propozycji jest bardziej racjonalne wykorzystanie możliwości punktów nieodpłatnej pomocy prawnej. Wskazała, że na jeden dzień funkcjonowania punktu nieodpłatnej pomocy prawnej przypada średnio udzielenie zaledwie jednej porady w ciągu około jednej godziny.
W projekcie prezydenckim zaproponowano rozszerzenie katalogu osób, które mogą korzystać z nieodpłatnej pomocy prawnej. Przewidziano pomoc m.in. dla osób, którch dochód członka rodziny osiągnięty w okresie trzech miesięcy nie przekroczył kwoty 2000 zł, a w przypadku osób prowadzących jednoosobowe gospodarstwo domowe - kwoty 3000 zł; osób, którym przyznano świadczenia wychowawcze na pierwsze dziecko; bezrobotnych; niepełnosprawnych; objętych kuratelą.
Bezpłatną pomoc prawną zgodnie z propozycją otrzymają także osoby objęte ustawą o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie; z wizami repatriacyjnymi; osoby, które ostatnie pięć lat zamieszkiwały poza krajem i wróciły z zamiarem stałego pobytu; pełniące funkcję rodziny zastępczej; osoby w okresie roku poprzedzającego zwrócenie się o poradę objęte pomocą na podstawie ustaw o pomocy społecznej, o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, których potrzebę uzyskania pomocy potwierdził kierownik jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, pracownik socjalny lub asystent rodziny.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami bezpłatną pomoc prawną mogą otrzymać osoby, którym w okresie roku poprzedzającego zwrócenie się o pomoc przyznano świadczenie z pomocy społecznej; osoby do 26. roku życia i tych, które ukończyły 65 lat; kombatanci i weterani; posiadacze Karty Dużej Rodziny oraz ci, którzy w wyniku klęsk żywiołowych, katastrof naturalnych lub awarii technicznych znalazły się w sytuacji zagrożenia lub poniosły straty.
Wniesiony projekt ustawy dopuszcza także prowadzenie mediacji jako jednej z form udzielenia nieodpłatnej pomocy prawnej na etapie przedsądowym.
Projekt ma też na celu rozszerzenie dostępu do poradnictwa obywatelskiego. Przyjęto w nim założenie, że połowa punktów powierzanych organizacjom pozarządowym ma być przeznaczana na świadczenie nieodpłatnego poradnictwa obywatelskiego. Oznacza to, że 25 proc. wszystkich punktów funkcjonujących w ramach systemu będzie świadczyło właśnie tego rodzaju pomoc.
Proponowane przepisy umożliwiają też samorządom dostosowanie usług oferowanych w systemie do potrzeb lokalnej społeczności. Z tego względu wprowadza się pojęcie dyżuru, na który składają się 4 godziny działania punktu w danym dniu i któremu starosta, w porozumieniu z gminami, może przypisać specjalizację. Wprowadzenie możliwości nadania specjalizacji ma na celu stworzenie warunków do wykorzystania dorobku specjalistycznych organizacji poradniczych, które osiągnęły znaczne doświadczenie w pomocy prawnej dla określonych grup odbiorców.
Jak podała prezydencka kancelaria, projekt noweli ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej został opracowany wspólnie z Ministerstwem Sprawiedliwości i Instytutem Wymiaru Sprawiedliwości.
O wskazanie "kierunków i zakresu zmian w ustawie" zwrócił się do prezydenta na początku lipca rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Wskazał wówczas m.in., że liczba osób korzystających z systemu przedsądowej bezpłatnej pomocy prawnej jest niewielka, system ten jest nieefektywny i wymaga zmian.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.