Prezydent Francji Emmanuel Macron skrytykował w wywiadzie dla czwartkowego numeru tygodnika "Le Point" politykę polskiego rządu, który - jego zdaniem - "podważa państwo prawa" i "nie jest rzecznikiem Europy Wschodniej".
W wypowiedzi dla tygodnika Macron skrytykował postawę premier Beaty Szydło, która zapowiedziała, że polski rząd nie zmieni stanowiska w sprawie nowelizacji unijnej dyrektywy o pracownikach delegowanych.
"Jednoznacznie potępiam takie podejście i, szerzej, bardzo niepokojącą politykę polskiego rządu, który podważa solidarność europejską, a nawet państwo prawa. Nie jestem jedyny, który tak myśli i to mówi, bo taka jest analiza Komisji (Europejskiej) i naszych partnerów" - powiedział francuski prezydent.
W tym kontekście Macron zaznaczył, że "sam polski prezydent (Andrzej Duda) zawetował dwie reformy wymiaru sprawiedliwości uchwalone przez jego własną partię". "Więc jest się czym niepokoić" - ocenił.
Przypomniał swoje kontakty z przedstawicielami polskich władz: trzy rozmowy z prezydentem Dudą i jedno spotkanie z premier Szydło.
"Ale ja stawiam rzeczy takimi, jakimi one są, publicznie i prywatnie: nie można budować Europy, podważając jej podstawowe zasady. Europa słabnie, w świecie i w oczach jej obywateli, jeśli nie broni dumnie swoich wartości" - powiedział Macron, twierdząc, że nie można tolerować "deptania projektu", jakim jest Unia Europejska.
Podkreślił, że jego stanowisko nie ma nic wspólnego z przeciwstawieniem dwóch bloków: Wschodu i Zachodu. Uznał, że jego niedawne spotkania z przywódcami krajów Europy Środkowo-Wschodniej są dowodem zainteresowania Francji partnerami z tego regionu.
"Polski rząd nie jest rzecznikiem Europy Wschodniej" - powiedział Macron, podkreślając jednocześnie, że "polski naród jest głęboko proeuropejski" i "zaangażowany na rzecz wartości europejskich".
Ubiegłotygodniowa podróż Macrona, podczas której rozmawiał on z przywódcami Austrii, Czech, Słowacji, Rumunii i Bułgarii na temat zmian w unijnej dyrektywie o pracowniach delegowanych, wywołała napięcia dyplomatyczne między Warszawą i Paryżem.
Francuski prezydent komentując w piątek w Bułgarii sprzeciw Warszawy w tej sprawie ocenił, iż Polska stawia się "na marginesie" Europy w "wielu kwestiach". "Polska nie definiuje dzisiaj przyszłości Europy i nie będzie definiować Europy jutra" - mówił.
Premier Beata Szydło odpowiadała mu, że Polska "ani nie jest izolowana w Europie, ani nie jest z nikim skonfliktowana", natomiast "broni swoich praw i swoich racji, tak jak wszystkie pozostałe kraje europejskie".
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.