Reklama

Rostowski: Obniżać deficyt i dług publiczny

Konieczne jest obniżenie deficytu sektora finansów publicznych i długu publicznego - wskazał w piątek minister finansów Jacek Rostowski podczas omawiania Planu Rozwoju i Konsolidacji Finansów 2010-2011 na Politechnice Warszawskiej.

Reklama

"Bardzo ważne jest, że Polska jest jednym z pierwszych krajów UE, które (...) na początku 2010 roku w tym planie rozwoju i konsolidacji finansów zakreśla swoją ścieżkę wyjścia z wysokich deficytów i ścieżkę na obniżenie długu publicznego" - powiedział Rostowski.

Cele te ma zapewnić realizacja planu, który zawiera działania średniookresowe oraz długookresowe. "Działania średniookresowe to te, które wprowadzimy ustawowo, albo działaniami bezpośrednimi, administracyjnymi w ciągu następnych dwóch lat. Będą one miały efekty nie tylko w tym okresie, ale także w następnej kadencji" - podkreślił Rostowski.

Dodał, że coraz więcej ekonomistów na świecie jest przekonanych, że olbrzymie poziomy długu publicznego, które widzimy w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych, będą kluczowym problemem obniżającym tempo wzrostu tych gospodarek w następnych 10 latach.

"Sytuacja Polski na tle tamtych krajów nie jest najgorsza, ale sytuacja bardzo się pogorszyła podczas tego kryzysu. Niższy wzrost w reszcie Europy musi się odbijać negatywnie na tym, co będziemy mieli w Polsce. I dlatego nie wystarczy, żebyśmy cieszyli się z tego, że nasz dług jest relatywnie niższy. Musimy go obniżać konsekwentnie, by móc z nim lepiej sobie dawać radę w następnych latach" - zaznaczył Rostowski.

Minister podkreślił, że na pierwszym miejscu planu jest reguła wydatkowa. "Ograniczy ona wydatki tzw. niesztywne w budżecie, zdeterminowane ustawowo w przeszłości, tak by nie mogły rosnąć o więcej niż o inflację plus 1 proc. do momentu, gdy osiągniemy relacje deficytu sektora finansów publicznych do PKB, tego który jest wymagany w traktacie Maastricht na poziomie 3 proc." - powiedział minister. Dodał, że najnowszy plan konwergencji zakłada, iż Polska obniży deficyt sektora finansów publicznych do 3 proc. w 2012 roku.

Docelowo regułę wydatkową ma zastąpić reguła budżetowa, która oznacza, że wydatki będą rosły wolniej niż gospodarka rosła w ciągu ostatnich kilku lat. Będzie ona zapisana w ustawie o finansach publicznych i oparta ma być na średnim wzroście gospodarczym z kilku lat oraz celu inflacyjnym.

Minister wyjaśnił, że reguła ta pozwoli, by w dobrych czasach nie stracić poczucia rzeczywistości, że kiedyś przyjdą gorsze czasy, ale w gorszym okresie umożliwi nieco większy wzrost wydatków niż wzrost PKB.

"Drugim elementem tej reguły będzie połączenie z wieloletnim planowaniem. Już wprowadziliśmy w ustawie o Finansach publicznych czteroletnie planowanie finansowe. Wszystkie nowe ustawy, które tworzą wydatki tzw. sztywne, będą musiały się mieścić w regule i w planowaniu wieloletnim" - powiedział minister.

Plan konsolidacji przewiduje, że w danych o zobowiązaniach publicznych i długu publicznym będą ujawniane informacje o zobowiązaniach wynikających z funkcjonowania I i II filaru systemu emerytalnego.

"Publikowanie pełnej informacji na temat zobowiązań publicznych niezaliczanych do długu publicznego może spowodować, że inne państwa członkowskie UE również podążą w tym kierunku. W konsekwencji może to spowodować zmianę definicji stosowanej przez Eurostat w procedurze nadmiernego deficytu (EDP), w ramach Paktu Stabilności i Wzrostu oraz zmianę samej definicji długu" - napisano w Planie.

Rostowski nie wykluczył redefinicji długu publicznego. Zastrzegł, że zmian nie można wprowadzać tylko po to, by uniknąć przekroczenia progu ostrożnościowego dotyczącego relacji długu publicznego do PKB na poziomie 55 proc. "Gdybyśmy redefinicję wprowadzili w tym celu, to stracilibyśmy olbrzymi element wiarygodności" - powiedział.

Szef resortu finansów wyjaśnił, że są dwa powody, dla których można by zredefiniować dług. Nowa definicja ujęłaby bowiem w publicznym "długu emerytalnym" także kapitał, który mamy w ZUS i który pokazuje zadłużenie ZUS wobec przyszłych emerytów. Ponadto redefinicja długu obniżyłaby jego relację do PKB o kilkanaście punktów procentowych, prawdopodobnie do poziomu ok. 40 proc. PKB.

"Taki ruch nie może mieć miejsca po to, by mieć przestrzeń do dalszego zadłużania. Idziemy dokładnie w odwrotnym kierunku" - wyjaśnił. Dlatego, zdaniem Rostowskiego, redefinicji powinno towarzyszyć znaczące obniżenie pierwszego tzw. progu ostrożnościowego z ustawy o Finansach publicznych do ok. 40 proc.

Plan zawiera ponadto rozwiązania zmierzające do poprawy jakości sprawozdawczości i planowania w sektorze finansów publicznych, zwiększenia efektywności zarządzania procesem realizacji budżetu państwa i poprawy zarządzania płynnością sektora publicznego. W tym celu planowane jest m.in. przygotowanie w układzie zadaniowym Wieloletniego Planu Finansowego Państwa. Wprowadzony ma zostać też obowiązek lokowania wolnych środków jednostek sektora finansów publicznych na rachunkach resortu finansów. Obecnie od kilkunastu do 20 mld zł jest lokowane na rachunkach bankowych, co powoduje niepotrzebne koszty.

W efekcie aktywa wybranych jednostek sektora publicznego mogłyby zostać wykorzystane do finansowania potrzeb pożyczkowych innych jednostek, w tym budżetu państwa. Skutkiem wprowadzenia takiej zmiany może być obniżenie poziomu długu publicznego od 2010 r. o ok. 14,6 mld zł, czyli ok. 1,1 proc. PKB.

Minister wskazał, że innym, krótkoterminowym elementem Planu będzie rozszerzenie bazy podatkowej. Resort chciałby uszczelnić system VAT oraz opodatkować dochody lekarzy i czas pracy w zawodach medycznych. Planowane jest wprowadzenie obowiązku stosowania kas fiskalnych m.in. przez prawników i lekarzy.

Poza tym przewidywane jest wprowadzenie ograniczenia odliczenia VAT przy kupnie samochodu "z kratką" do 60 proc. kwoty z faktury (nie więcej niż 6 tys. zł) i wprowadzenie zakazu odliczania VAT od paliwa do takich aut. Pozwoli to uniknąć "narastania ujemnych skutków dla budżetu". Szacowane są one na 588 mln zł w 2010 r., 1,7 mld zł w 2011 r. i 1,95 mld zł w 2012 r.

Zgodnie z planem do połowy 2010 roku rząd ma przyjąć zmiany legislacyjne związane z projektami ustaw reformujących polskie finanse publiczne, a same ustawy powinny być uchwalone do końca roku.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama