Do 26 tys. spadła liczba odbiorców bez prądu po przejściu wichury nad Polską - podało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w poniedziałek na Twitterze. Według RCB nadal najwięcej odbiorców bez prądu jest na Dolnym Śląsku - 5,4 tys., i w Małopolsce - 3,4 tys.
W wyniku wichury, która przeszła w weekend nad Polską, w całym kraju strażacy w niedzielę interweniowali aż 6233 razy; najwięcej w woj. dolnośląskim (1622 razy), śląskim (954 razy), małopolskim (551 razy) - poinformował PAP w niedzielę wieczorem rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Paweł Frątczak.
Jak mówił, wichura uszkodziła dachy na 933 budynkach; w tym - 732 budynkach mieszkalnych i 201 budynkach gospodarczych. Najwięcej uszkodzonych budynków jest w woj. dolnośląskim - 306, 158 w woj. śląskim, 88 w woj. wielkopolskim.
"Obecnie główne działania polegają na usuwaniu połamanych i powalonych drzew. Wiatr porwał w sumie 4654 drzewa; najwięcej w woj. dolnośląskim (1296), w śląskim (749) i w Małopolsce (456) - mówił rzecznik PSP.
W niedzielę w interwencjach na terenie całej Polski wzięło udział 32 tys. strażaków; byli to funkcjonariusze zarówno z Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy wykorzystali w akcjach 7100 tys. samochodów pożarniczych.
Bilans ofiar po niedzielnej wichurze, to: 2 ofiary śmiertelne i 12 os. rannych, w tym 5 strażaków.
W niedzielę wieczorem bez dostaw energii elektrycznej pozostało 189 tys. odbiorców gospodarstw domowych; najwięcej (50 tys.) na Dolnym Śląsku, w Lubuskiem (44 tys.), w Łódzkiem (18 tys.) i w Wielkopolsce (10 tys.).
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.