Abp Rowan Williams wzywa do kontynuowania dyskusji nad udzielaniem sakry biskupiej kobietom i homoseksualistom
W ten sposób podejmuje on ostatnie, desperackie starania, by uchronić Wspólnotę Anglikańską przed schizmą. Ta jednak wydaje się nieuchronna, odkąd obradujący w Londynie synod Kościoła Anglii odmówił przyznania specjalnego statusu anglikańskim tradycjonalistom, którzy nie godzą się na liberalne reformy. Domagali się oni utworzenia w Kościele anglikańskim podobnych struktur, jakie obiecał im w Kościele katolickim Benedykt XVI. Prymas Wspólnoty Anglikańskiej przyznał, że spór o święcenia i homoseksualizm doprowadził do głębokiego chaosu. We wczorajszym wystąpieniu na forum synodu nie zaproponował on jednak żadnego konkretnego rozwiązania. Zaapelował jedynie o wzajemną otwartość i wyrozumiałość.
W swym wystąpieniu arcybiskup Canterbury podjął również inne tematy. Nawiązując do niedawnego przemówienia Benedykta XVI do katolickich biskupów Anglii i Walii, potępił on rządowy projekt Ustawy o Równouprawnieniu, odrzucony na początku miesiąca przez Izbę Lordów. Zdaniem abp. Williamsa stanowiła ona zagrożenie dla wolności religijnej i nieuprawnioną ingerencję w wewnętrzne sprawy Kościoła. Duchowy zwierzchnik anglikanów potępił też projekt prawa o eutanazji. W jego przekonaniu jest on chybiony pod względem moralnym, a przez samych chorych będzie odbierany jako przejaw „publicznej niecierpliwości”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.