Z powodu reformy sądownictwa zmiany związane z dekoncentracją mediów zostały odłożone, ale myślę, że one jeszcze do końca tej kadencji zostaną przeprowadzone - powiedziała w środę premier Beata Szydło.
Szydło w wywiadzie dla Radia Maryja mówiła, że dekoncentracja jest kwestią, którą należy podjąć i "takie zmiany przeprowadzić". Podkreśliła, że nie jest to "nic nadzwyczajnego", bo w Europie takie rozwiązania już są.
"My mamy przygotowane propozycje na wzór rozwiązań, które w Europie obowiązują" - zaznaczyła premier.
Jak mówiła, zmiany nie zostały wprowadzone, bo "wstrzymała nas reforma sądownictwa". "Nie da się wprowadzać dwóch dużych reform mogących budzić różnego rodzaju napięcia społeczne" - podkreśliła.
Szefowa rządu zauważyła, że z powodu zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę ustaw dotyczących sądownictwa zmiany na rynku mediów zostały odłożone. "Ale myślę, że one jeszcze do końca tej kadencji zostaną przeprowadzone" - zapowiedziała. "Żeby jednak tak się stało, musi być stabilna sytuacja polityczna, bo to jest warunkiem" - dodała szefowa rządu.
Według niej zmiany te będą zapewne "mocno dyskutowane w mediach i będą różne głosy przeciw".
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa
Szlachetna Paczka potrzebuje ponad 10 tys. wolontariuszy do przeprowadzenia akcji w całej Polsce.