„Nie wyobrażam sobie Europy bez krzyży” – podkreśla słynny fotografik Adam Bujak w rozmowie KAI. Artysta goszczący w Bielsku Białej mówił m.in. o swym najnowszym albumie „Europa krzyżem bogata. Od Golgoty do Strasburga”, który powstał w reakcji na werdykt Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. W listopadzie ubiegłego roku sędziowie uznali, że wieszanie krzyży w klasach szkolnych jest niezgodne z prawem.
Bujak przyznał, że niedawno uczestniczył we Mszy św. w katedrze Najświętszej Marii w Strasburgu i był pod wrażeniem rzeszy wiernych, którzy brali udział w niedzielnej liturgii.
„Jestem zaskoczony tym wspaniałym stosunkiem mieszkańców Strasburga do krzyża, Kościoła katolickiego, chrześcijaństwa. Nijak to się ma do tego orzeczenia Trybunału, zwiastującego koniec Boga i krzyża. Krzyż się doskonale trzyma wież kościelnych, grobowców i jest na piersiach wielu ludzi” – mówi krakowski fotograf.
Bujak podkreślił, że nie wyobraża sobie Europy bez krzyży. „Z tego coraz bardziej sobie zdają sprawę ludzie. Nawet z punktu widzenia historii genialne dzieła sztuki, przesycone symboliką chrześcijaństwa, nie mogą zostać przecież unicestwione” – dodał artysta.
Album „Europa Krzyżem bogata. Od Golgoty do Strasburga” – z tekstem kard. Stanisława Nagy i zawierający około 200 fotografii krzyży z różnych miejsc Starego Kontynentu autorstwa Adama Bujaka – wydało wydawnictwo Biały Kruk z Krakowa.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.