U podstaw głębokiego kryzysu Unii Europejskiej leży fałszywa wizja człowieka, która zaczęła w niej dominować.
Dyskutując o obecnym kryzysie Unii Europejskiej, najczęściej wskazuje się kwestie ekonomiczne i polityczne. Niewątpliwie one istnieją, jednak źródeł problemu należy szukać w odejściu od wartości, które przyświecały założycielom Unii. Wyrastały one wprost z chrześcijańskiej etyki i nauczania społecznego Kościoła (np. zasada pomocniczości, solidarności, szacunek dla godności człowieka i życia, dążenie do pokoju czy autonomia państw tworzących UE w sprawach wewnętrznych). Obecnie chrześcijańska koncepcja osoby ludzkiej została w Unii zastąpiona postmodernistyczną. Proces ten opisuje dr hab. Michał Gierycz z Instytutu Politologii UKSW w niezwykle interesującej pracy pt. „Europejski spór o człowieka”. Autor przedstawia dwie wykluczające się wizje człowieka, nazywając je antropologią ograniczoną i nieograniczoną. Wskazuje przy tym ich korzenie filozoficzne i teologiczne na przestrzeni wieków, a także opisuje ich współczesne rozumienie i wynikające z nich konsekwencje polityczne.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.