Jeśli zakupy - to w Biedronce, jedzenie na mieście - to w fast foodzie, nowe buty - to za 50 zł. Z danych sklepów wynika, że Polacy przerzucili się na tanie zakupy. Ale się do tego nie przyznają - pisze "Gazeta Wyborcza".
Sama Biedronka w 2009r. sprzedała towary za 16 mld zł! O jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Do końca 2012 r. sieć chce otworzyć ponad pół tysiąca sklepów (obecnie ma ich 1,5 tys.), inwestując co roku ponad miliard złotych.
Wydatki konsumentów zaczną rosnąć, gdy firmy zaczną w końcu dawać pracownikom podwyżki - twierdzą analitycy pytani przez gazetę. Popularność tanich produktów może się skończyć w ciągu roku.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.