Kościół w Chile wspiera tamtejsze władze w walce ze skutkami trzęsienia ziemi, jakie nawiedziło ten kraj.
Liczbę poszkodowanych przez żywioł oblicza się na 2 mln. Problemem jest obecnie nie tylko zapewnienie ofiarom żywności i dachu nad głową, ale także zapobieżenie rabunkom pozostawionego bez dozoru mienia. Zjawisko ludzkich hien grasujących wśród ruin arcybiskup Concepción nazwał „drugim trzęsieniem ziemi” wołającym do sumień i godzącym w najgłębsze wartości. Aktualnie chilijska Caritas, przy współpracy zagranicznej, organizuje pomoc żywnościową dla poszkodowanych. Na miejscu są już ekipy diecezjalne oraz grupy ratownicze Caritas z Peru i Meksyku. Organizowana jest także zagraniczna pomoc finansowa. Na przykład Caritas diecezji rzymskiej przekazała na ten cel 50 tys. euro.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.