W Domu Arcybiskupów Krakowskich zaprezentowano dziś I tom biografii św. Jana Pawła II "Hetman Chrystusa" napisanej przez Jolantę Sosnowską.
Ponad 400-stronicowa książka opatrzona 163 fotografiami obejmująca wczesny okres pontyfikatu do 1982 r. ukazała się w przeddzień 98. urodzin Jana Pawła II. Będą jeszcze trzy kolejne tomy. Autorka zwraca w swym dziele uwagę na najistotniejsze rysy pontyfikatu.
- W ten niezwykły rok 2018, związany z 100. rocznicą odzyskania niepodległości, wpisuje się także inna bardzo ważna rocznica, która szczególnie w Krakowie musi rozbrzmieć z całą mocą - 40 lat od chwili wyboru kard. Karola Wojtyły na Ojca Świętego. Było to bowiem przełomowe wydarzenie dla naszej ojczyzny oraz Europy i świata. Ten długi pontyfikat tak pięknie zaciążył nad historią całego naszego globu. Papież stąd wyszedł, do tego miejsca wracał. Z tego miejsca poprzez to słynne okno wychylał się i spotykał się z tymi, którzy na niego czekali, by usłyszeć słowo krzepiące, niosące radość i nadzieję - powiedział abp Marek Jędraszewski.
- Zafascynował mnie w tytule ów hetman, czyli ten, który prowadzi szczególne zmagania dla Chrystusa, w imieniu Chrystusa zaś - dla dobra człowieka. Zabrzmiało to niezwykle dobitnie. Pamiętam, że 22 października 1978 r. byłem na placu św. Piotra, przeżywając wzruszenia inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II, gdy padły m.in. znamienne słowa "Otwórzcie drzwi Chrystusowi". Na koniec papież podszedł do uczestników Mszy św. stojących na placu w pierwszych rzędach i na ich oczach podniósł bardzo wysoko krzyż, będący jednocześnie jego pastorałem. To było pokazanie raz jeszcze całemu światu tej prawdy, którą przed wiekami ujrzał Konstantyn - "W tym znaku zwyciężysz". Głosił Chrystusa słowem, czynem, całym sobą jako niezłomny "Boży atleta". Nawet jedno z włoskich pism liberalnych dało po tej Mszy św. tytuł "Wreszcie [nastał] Boży atleta" - dodał metropolita krakowski.
Autorka, związana z wydawnictwem "Biały Kruk", które opublikowało książkę, jest z wykształcenia dziennikarką i politologiem. Pierwszy tom swojej pracy pisała przez 3 miesiące. - Wcześniej było jednak 25 lat pracy redakcyjnej przy książkach o tematyce papieskiej, m.in. kalendarium pontyfikatu "Jan Paweł II. Dzień po dniu" i 27-tomowych "Dziejach wielkiego pontyfikatu" - przypomniała J. Sosnowska. - Miał dar znajdywania wspólnego języka z każdą grupą narodową i społeczną na wszystkich kontynentach. Z mojej książki wynika, że Jan Paweł II był prorokiem. Przywołując jego słowa, pokazałam, jak trafnie potrafił odczytywać znaki czasu, których myśmy wówczas, będąc ich świadkami, często nie zauważali. Robił, co mógł. Myśmy zaś nie zawsze byli w stanie iść za nim, pomagać mu w jego "hetmanieniu" - dodała autorka.
Przypomniała, że aczkolwiek napisała biografię papieża, to wcześniejsze wątki jego życiorysu, w tym krakowskie, też się w niej pojawiają. - Bo sam Jan Paweł II często wracał do nich, podkreślając, że jest Polakiem. Był nauczycielem wiary, ale i nauczycielem polskości. Był bardzo o Polskę zatroskany, ale równocześnie był wymagający wobec współrodaków. Uważał bowiem, że ten, kto kocha, musi wymagać - powiedziała autorka „Hetmana Chrystusa”.
Bardzo wysoko ów pierwszy tom książki, dedykowany pamięci kard. Stanisława Nagy’ego, współpracownika i przyjaciela papieża, ocenił prof. Andrzej Nowak, historyk, sam będący biografem Jana Pawła II,
- Spojrzenie na dorobek pontyfikatu papieża z perspektywy czasu pozwoliło autorce doszukać się nowych znaczeń działalności Jana Pawła II. Ten największy z naszych rodaków historię Polski - obserwowaną z perspektywy katedry wawelskiej, z trumnami św. Stanisława oraz monarchów i militarnych oraz duchowych wodzów narodu - uwznioślił i przedstawił światu w trakcie kolejnych swych podróży misyjnych. To połączenie literatury w pewnej misji mesjanicznej - Polski, która może zmienić świat, która może przewodzić światu, uosobił w jakiejś mierze Jan Paweł II. Bez przygotowania przez polską historię i literaturę Jan Paweł II nie podjąłby się zadania przewodzenia światu. Książka Jolanty Sosnowskiej pomaga sobie to uświadomić - powiedział prof. Nowak.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.