9-letni chłopiec zmarł po wypadku, do jakiego doszło w niedzielę w wesołym miasteczku w Szczytnie (Warmińsko-mazurskie). Według policji do wypadku doszło w wyniku awarii karuzeli. Lunapark zamknięto.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie Ewa Szczepanek, o wypadku powiadomiono z numeru 112 około godz. 14 w niedzielę.
Według policji doszło do awarii karuzeli typu Break Dance, na której przebywali 9-letni chłopiec wraz ze swoim wujkiem. Policja nie precyzuje, w jaki sposób doszło do wypadku i na czym miałaby polegać awaria.
W wyniku wypadku nieprzytomnego chłopca odwieziono do szpitala powiatowego w Szczytnie, gdzie zmarł. Policja wcześniej podawała, że chłopiec został przetransportowany do szpitala w Olsztynie.
Wujek chłopca z urazem kręgosłupa został przewieziony do szpitala w Szczytnie. Na razie nie wiadomo, jaki jest jego stan.
Policja poinformowała, że lunapark został zamknięty, a funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora zabezpieczają miejsce wypadku i ustalają jego okoliczności.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.
"Bez ciebie nic się nie liczy. Wszystkim dla człowieka jest bliskość drugiej osoby" .
Hierarcha 8 i 9 marca spotka się z wiernymi w Sopocie i Gdańsku, gdzie m.in. wygłosi konferencje.