Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powołał specjalną komisję do zbadania przyczyn katastrofy polskiego samolotu. Będzie jej przewodniczył premier Rosji Władimir Putin.
Prezydent Rosji wysłał także na miejsce wypadku ministra do spraw nadzwyczajnych Siergieja Szojgu.
Do katastrofy prezydenckiego samolotu TU-154 doszło dwa kilometry do Smoleńska, przed lotniskiem wojskowym w miejscowości Pieczersk.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.