Maturzyści z III LO z Wrocławia sformułowali apel uczniów szkół RP do Rządu RP oraz przedstawicieli ZNP i FZZ. Wierzą, że podpiszą się pod nim ich koledzy i koleżanki z całej Polski. Liczba podpisów rośnie bardzo szybko.
"Jesteśmy grupą maturzystów z LO nr 3 we Wrocławiu, którzy zaniepokojeni przedłużającym się strajkiem nauczycieli postanowili napisać list otwarty od uczniów z całej Polski do obu stron konfliktu. " - piszą o sobie na specjalnie stworzonej stronie internetowej: www.glosuczniow.pl.
Inicjatorzy akcji zwracają uwagę, że w obliczu konfliktu nauczycieli i rządu zostali pozbawieni dostępu do edukacji. Zwracają uwagę, że gwarantuje im to art. 26 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, art. 28 Konwencji o Prawach Dziecka oraz art. 70 Konstytucji RP. Rozumiemy.
Uczniowie zauważają, że konflikt ich racji i nauczycieli jest konfliktem racji równorzędnych. "Nauczyciele mają prawo do strajku, uczniowie zaś prawo do nauki. Choć uczniowie nie są formalnie stroną sporu, są zależni od nauczycieli i rządu. Niejako mimowolnie staliśmy się trzecią grupą zaangażowaną w spór. W tym wypadku stroną, która może doprowadzić do porozumienia, jest rząd. Jako monopolistyczny pracodawca nauczycieli oraz organ odpowiedzialny za tworzenie programu nauczania i nadzór nad szkolnictwem Ministerstwo Edukacji Narodowej wraz z prezesem rady ministrów powinno próbować doprowadzić do porozumienia z nauczycielami - ceną jest kształcenie młodych obywateli" - zaznaczają w komunikacie skierowanym do mediów.
Inicjatorzy akcji podkreślają ponadto, że jako obywatele mają zróżnicowane poglądy na to, kto jako pierwszy powinien ustąpić w negocjacjach i które racje są ważniejsze. Mają jednak przekonanie, że ich głos - prośba o wysłuchanie, poparcie i radę - powinien być skierowany do obu stron sporu. Przekonują też, że ich apel nie może być ignorowany w debacie publicznej oraz że dyskusję można prowadzić w sposób kulturalny - wysuwając argumenty, bez ordynarnych słów i oskarżeń.
"Pragniemy zaapelować do polityków o większe zaangażowanie w negocjacje z nauczycielami, natomiast do nauczycieli o dalsze próby negocjowania. Do obu stron zaś o nietracenie z oczu dobra uczniów. Chcemy zebrać podpisy pod naszym apelem od samorządów szkół w całej Polsce oraz od pojedynczych uczniów - licznik na stronie wskazuje ich już ponad 500" - dodają.
Oto dwa postulaty sformułowane w wystosowanym apelu:
Po pierwsze, nie zgadzamy się na przeciągające się przerwy
w nauczaniu. Chcemy mieć możliwość edukowania się, zdobywania wiedzyi rozwijania umiejętności, taką samą, jaką miały poprzednie roczniki.Po drugie, nie zgadzamy się na odkładanie terminów egzaminów
i klasyfikacji końcowej. Są one ważne między innymi dla maturzystów chcących rozwijać się na zagranicznych uczelniach, na których rekrutacja rozpoczyna sięo wiele wcześniej niż na uczelniachw Polsce, ale też dla reszty uczniów, którym obecny stan rzeczy znacznie utrudnia edukację.
Cały apel można przeczytać i podpisać na stronie https://glosuczniow.pl. Akcja ma również swój profil na Facebooku.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.