Filmy o Krakowie, do których zdjęcia - dzięki miniaturowym kamerom przypiętym do tułowia - "nakręciły" gołębie fruwające nad miastem, od czwartku będzie można oglądać w internecie. To element akcji promowania Krakowa, skierowanej do mieszkańców całej Polski.
"Gołębie są najsłynniejszymi mieszkańcami Krakowa. I właśnie +oczami+ najsłynniejszych mieszkańców ukazane zostało, w ramach nietypowej akcji, nasze miasto" - powiedziała na środowej konferencji prasowej w Warszawie pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. marki Kraków, Monika Piątkowska.
W ramach akcji, zorganizowanej przez Urząd Miasta Krakowa, gołębie wystąpiły w roli operatorów filmowych. Ukazały jedno z najpiękniejszych polskich miast z lotu ptaka.
Wyposażone w kamery, a wcześniej poddane specjalnemu "treningowi", były wypuszczane w powietrze z pięciu punktów Krakowa: z Rynku Głównego, Kopca Kościuszki, Kazimierza, Nowej Huty i Kopca Kraka.
Z materiału nakręconego przez gołębie realizatorzy akcji zmontowali potem ok. 20 filmów, które od czwartku będą dostępne w internecie, na stronie www.krakow.travel. Mają one umożliwić internautom z całej Polski wirtualne zwiedzenie Krakowa w oryginalny sposób.
Do niektórych filmów skomponowano muzykę, jako tło dla obrazów. W przypadku pozostałych, dźwięki są naturalne - takie, jakie są słyszalne podczas lotu gołębia nad ulicami i budynkami. Widz może więc usłyszeć klaksony samochodów, śmiech ludzi czy bicie krakowskich dzwonów.
Po odbyciu lotu, ptaki wracały do gołębnika. Większość lotów trwała ok. 15 minut, a dystans do pokonania wynosił od 7 do 16 km. Jak zapewnili organizatorzy, akcja odbyła się pod nadzorem weterynarzy, a kamery - bardzo małe, lekkie, o podłużnym kształcie, dostosowanym do budowy klatki piersiowej gołębia - nie sprawiały ptakom dyskomfortu.
Do akcji zgłoszono sześć gołębi pocztowych. Kamery - ważące 18,5 grama - przypięto im do tułowia za pomocą specjalnej uprzęży wykonanej z miękkich gumek, nie krępujących ruchów mięśni. Uprząż nie ograniczała ruchu klatki piersiowej i nie utrudniała ptakowi oddychania, nie przeszkadzała też w ruchu nóg - zaznaczyli realizatorzy akcji.
Na wcześniejszy "trening", poprzedzający lot właściwy, złożyło się kilka etapów, m.in. spacer z uprzężą w gołębniku - w celu przyzwyczajenia ptaka do uprzęży, oraz krótkie loty wokół gołębnika - najpierw z samą uprzężą, potem także z kamerą.
Ptaki, które wzięły udział w akcji, wytypowano we współpracy z fachowcami z Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych - opowiadała na konferencji Katarzyna Gądek, dyrektor Biura Marketingu Turystycznego Miasta w Urzędzie Miasta Krakowa.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.