Sąd w brazylijskim stanie Rio nakazał w czwartek zatrzymanie polskiego proboszcza oskarżanego o pedofilię. Według opublikowanych w piątek fragmentów decyzji sądu 44-letni duchowny miał przekształcić dom parafialny w "erotyczne więzienie".
Agencja AFP podała, że ksiądz był proboszczem kościoła św. Ducha w rejonie Realengo w tzw. Strefie Zachodniej Rio de Janeiro. W piątek policja prowadziła poszukiwania duchownego.
Sędzia Alexandre Abrahao ocenił, że "podejrzany jest osobą mającą skłonności kompulsywne związane z seksem z młodocianymi". AFP przytacza fragment zeznań nastolatka, któremu molestujący go proboszcz miał grozić śmiercią, jeśli nie zachowa milczenia. Zeznania dotyczą zdarzeń z 2007 roku, chłopiec miał wówczas 14 lat.
Archidiecezja Rio nie skomentowała sprawy - informuje AFP.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.